Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 2 grudnia 2019

#recenzjePi "OPOWIEŚCI WIGILIJNE Świerszcz za kominem" [tom II] Charles Dickens


Dopiero co skończyłam TOM II „Opowieści wigilijnych. Świerszcz za kominem” Dickensa i jak to w przypadku tego autora bywa, jestem głęboko wzruszona. Przepiękne opowieści, które dotykają najdelikatniejszych strun duszy. Nikt, tak jak Dickens, nie potrafi pisać o ludzkich sprawach, o kłopotach, nieszczęściach, radościach, poświęceniu i miłości.


TOM II zawiera trzy opowieści i każda z nich jest doskonała, zachwyca stylem, bohaterami, opisami, dialogami i oczywiście historią, całokształtem emocji. Dickens posiadał „złote pióro”, wielki talent i jak to dobrze, że był tak płodnym pisarzem, że mam jeszcze tyle jego dzieł przed sobą.
W TOMIE II znajdziemy, jak już wspomniałam, trzy opowieści. Pozwólcie, że o każdej napiszę parę słów… choć pisać bym mogła o nich o wiele więcej.
„Świerszcz za kominem. Baśniowa opowieść o domowym ognisku”, jest historią, która skupia się wokół pewnego małżeństwa. Ona młoda, on znacznie od niej starszy, ale oboje bardzo szczęśliwi i na dodatek posiadają świerszcza za kominem. To nie jest jakiś tam sobie świerszcz, ale prawdziwy dobry duszek, który opiekuje się domownikami. Jak to u Dickensa bywa i tutaj najważniejsze jest motto, przestroga, by nie dawać wiary złym słowom, by nie ufać plotkom, zaś by ufać sobie i zawsze cenić ciepło domowego ogniska. Opowieść ta potrafi wycisnąć łezkę, nie jedną…

ilustracja Richard Doyle

„Życiowa batalia. Historia miłosna” jest chyba moją faworytką w tym zestawieniu. Dickens mnie totalnie zaskoczył, zmiażdżył i poruszył jednocześnie. Takiego biegu zdarzeń w życiu bym się nie spodziewała, a postawa jednej z sióstr sprawia, iż w moim sercu otwiera się komnata delikatności i czułości. Bo tak, to historia wielkiej miłości, siostrzanej miłości, to taka „Kraina Lodu” tylko w o wiele, wiele lepszym wydaniu. Mamy tu bowiem do czynienia z ogromnym poświęceniem i z ostrzeżeniem, by nie oceniać za wcześnie, a może by nie oceniać w ogóle…

ilustracje Richard Doyle, Daniel Maclise

„Sygnaturki. Opowieść o duszkach, za sprawą których jedne dzwony wyganiają stary rok, a inne przyzywają nowy” i tutaj mamy do czynienia z historią najbardziej zbliżoną formą i stylem do „Kolędy prozą”, lepiej znaną jako „Opowieść wigilijna”. Poznajemy pewnego gońca, biednego, starego człowieka, którego jedyną radością jest córka, a który uważa, że bieda dotyka złych ludzi więc i on czuje się zły, choć wcale taki nie jest. Tytułowe Sygnaturki są zaś duszkami dzwonów kościelnych, które zwiastują odejście starego i przyjście nowego. Trudno nie zakochać się w tej opowieści, trudno nie poczuć grudniowego chłodu i przenikliwego wiatru, trudno też nie usłyszeć dzwonów, a dzwony mówią, a dzwony pokazują, a dzwony uczą i przestrzegają… ale dzwony dają też szansnę, szansę na lepsze życie. To pieśń wzywająca nas do radości, nawet jeśli w butach dziury, a w garnku pustki.

ilustracja Richard Doyle

Byłabym okrutna, gdybym nie wspomniała o cudownym wydaniu, o wspaniałych ilustracjach i o tym, że spokojnie możecie kupować tę książkę na prezent! 

ilustracje Daniel Maclise



Z całą stanowczością POLECAM i NAMAWIAM – 10/10 inaczej być nie może!


LINK do recenzji TOMU I "Opowieści wigilijne. Kolęda prozą":  https://portretyswiata.blogspot.com/2019/11/recenzjepi-opowiesci-wigilijne-koleda.html


tom II
seria Opowieści wigilijne
Wydawnictwo Zysk i S-ka


 π 



29 komentarzy:

  1. Nic mądrego nie napiszę, bo już na 2 blogach te opowieści...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z zawartych w owym zbiorze opowieści, ale wszystkie wydają się bardzo ciekawe. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wszystkie tomy z tej serii... wszystkie cztery :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kończę "Nawiedzonego". "Świerszcz" będzie następny. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie przepiękne wydanie do przepięknych opowieści! Nawet nie wiedziałam, że Zysk wydaje takie śliczności. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo lubię jego powieści ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie poznałabym wszystkie trzy opowieści zawarte w tym tomie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę, po prostu muszę po nie sięgnąć! A grudzień jest idealny na taką lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka ponad film :) WARTO

    OdpowiedzUsuń
  10. Wciąż przede mną, ale mam nadzieję, że już niedługo ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie zapoznam się z tymi tomami :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Dickens wciąż czeka aż się nim zajmę. Nowości wydawnicze niestety są wrogiem klasyki, a zima w nowości obfituje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale to rozumiem :) ale cieszę się, że masz Dickensa na oku ;)

      Usuń
  13. Super wydanie. Nam w planach przeczytać wszystko Dickensa. Kocham jego styl oraz klimat. Dickens czaruje.

    OdpowiedzUsuń