Łączna liczba wyświetleń

środa, 9 listopada 2022

#recenzjePi "Śmiech i śmierć" Adrian Tomine

Adrian Tomine tworzy bardzo interesujące komiksy. Jego dzieła są wysoce niepokojące i gdy się je poznaje, w człowieku narasta poczucie dyskomfortu. ŚMIECH I ŚMIERĆ, to moje trzecie spotkanie z jego twórczością, najbardziej podobała mi się SAMOTNOŚĆ KOMIKSIARZA, ale i ten zbiór komiksowych opowiadań robi sproe wrażenie na odbiorcy.


Dostajemy sześć historii, każda inna, inaczej narysowana (choć oczywiście styl jest cały czas rozpoznawalny), inaczej pokolorowana, skomponowana. Efekt jest ciekawy i trochę... sama nie wiem... klaustrofobiczny. Ja cały czas miałam poczucie ciasnoty, niewygody, jakiejś groźby katastrofy, na którą nie ma się wpływy.


Najbardziej podobała mi się tytułowa opowieść, czyli ŚMIECH I ŚMIERĆ. To przenikliwy portret żalu po stracie, bezsilności i wściekłości. Świetny jest też PRZEKŁAD Z JAPOŃSKIEGO, krótkie ale intrygujące i specyficznie narysowanie, tak... znów to słowo - ciasno.



Wrażenie robi również INTRUZ, który sprawia, że człowiek sprawdza, czy ma ze sobą klucze i szuka w pamięci, czy przypadkiem kiedyś jakichś nie zgubił. Ten komiks jest też specyficznie narysowany, brutalnie i zimno, co świetnie pasuje do tematu.


KRÓTKA HISTORIA SZTUKI ZWANEJ RZEŹBIARSTWEM OGRODOWYM jest zaś i zabawna i smutna, a to połączenie komizmu z tragizmem sprawia, że właściwie nie czytelnik nie wie, co czuje - tworzy to efekt dezorientacji, która jest tutaj jak najbardziej pożądana...


AMBER SWEET jest chyba najbardziej frustrującym komiksem z tego zbioru. Sprawia, że zaczynamy rozumieć, że nieszczęście nie jest naszą winą, a ludzie to... świnie. Najmniej podobało mi się DO BOJU SOWY, ale to chyba przez tematykę, która mi kolokwialnie nie siadła.


Całość jest ciekawa i dowodzi niezwykłej wrażliwości Tomine. Ten artysta tworzy opowieść słowem i obrazem i robi to sprawnie. Ma oryginalne podejście, bardzo dobrze pisze dialogi - są jakby podsłuchane pod drzwiami sąsiada.

porozmawiajmy o ludziach
Wydawnictwo Kultura Gniewu
π

8 komentarzy: