Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 25 lutego 2021

#recenzjePi "Amadeusz Foczka (ale z głową bobra)" Maria Sternicka-Urbanke (tekst), Justyna Sokołowska (ilustracje)


Na rynku jest naprawdę sporo książek dla dzieci, więc zrobienie czegoś oryginalnego wcale nie jest takie proste i wymaga wyobraźni, pomysłu i niebanalnej kreski w sferze ilustracji. "Amadeusz Foczka (ale z głową bobra), to właśnie taki tytuł. Może nie każdemu przypaść do gustu, ale zdecydowanie jest warty poznania. W tej książce jest śmiesznie, jest poważnie i jest zaskakująco - trzeba przyznać, że to dobre połączenie.


Maria Sternicka-Urbanke stworzyła bohatera jedynego w swoim rodzaju, który jest w połowie foką, a w połowie bobrem, a dodatkowo jest fryzjerem. Dokonałam lekkiego nadużycia pisząc "bohatera", bo autorka stworzyła ciekawych bohaterów - liczba mnoga - do Amadeusza, do jego fryzjerskiego salonu przychodzą rozmaici klienci... jego pokroju... tzn. pół na pół. To prosty tekst, ale z dobrym przesłaniem, które zapada w pamięć, a wierszyk na końcu po prostu warto poznać.



Ilustracje Justyny Sokołowskiej przyznaję, że nie są do końca w moim guście, ale uczciwie też zaznaczę, że są w guście dzieci, które intuicyjnie pragną, niemal natychmiast odmalować jest na swoich kartkach. To dowód, że książka inspiruje i spełnia walor "artystyczno-twórczy". Nie spotkałam się z taką kreską, a tutaj zdaje się pasować idealnie, więc moje prywatne preferencje nie mogą być jakimś ogólnym zarzutem. Bardzo doceniam pomysłowość ilustratorki - zabieg łączenie stron, na jednej mamy początek ilustracji (ciała), na kolejnej zakończenie (przykładowo głowę) 0 dla dzieci to świetna zabawa.



Muszę też wspomnieć o tym, że książka jest zabawna. Jej humorystyczne elementy dodają trójwymiarowości opowieści i wcale nie lekkie przesłanie staje się milsze w odbiorze, łagodniejsze w przekazie, ale nie traci przy tym na sile.



Może jakoś niesamowicie mnie ta książka nie zachwyciła, ale doceniam ją i uważam, że świetnie pokazała, że w różnicach tkwi nasza siła, oryginalność i wyjątkowość. Warto być sobą i w siebie uwierzyć - to przesłanie tej historii i sądzę, że to piękne przesłanie.



Oczywiście jak to z Wydawnictwem Dwie Siostry bywa, książeczka została starannie, z gustem wydania. Bardzo przyjemnie trzyma się ją w rękach, a papier ma świetną fakturę. Jeśli mamcie maleństwa w domu, to warto sprawdzić, czy im się spodoba "Amadeusz Foczka (ale z głową bobra)" - tytuł czyta rewelacja.

bądźmy sobą i bądźmy dla siebie dobrzy
6/10
Wydawnictwo Dwie Siostry
π




27 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Piękna ale tylko 6? :)

      Usuń
    2. bo nie zachwyciła mnie - to dobra książka, z ważnym przesłaniem i wiem, że może innych powali na kolana, ja jednak uważam, że jest DOBRA - 6 to właśnie taka ocena - ogólnie na plus i polecam, warto sprawdzić, głównie ze względu na dzieci, bo to o nie chodzi

      Usuń
    3. Nawet bardzo dobra bo jest 6 a nie 5 :) Ważne ze nie zawodzi :)

      Usuń
    4. Tak i naprawdę warto sprawdź.

      Usuń
  2. Dobrze, że książka jest zabawna. Ilustracje też nie są w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szata graficzna nie w moim guście, niestety...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wątpię, że po nią sięgnę. Recenzja też mnie nie zaciekawiła.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Ilustracje niezbyt do mnie przemawiają, ale zgadzam się, że dzieci mogą je lepiej odebrać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie ilustrację mogą kusić dzieci, żeby też namalować jakies swoje stworzonko. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocza książeczka ^^ szkoda że nie do końca 'dobra'

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobra - musi trafić na takiego, co pokocha ten styl

      Usuń
  8. Bardzo oryginalne ilustracje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. No muszę przyznać, że ta książka ma dość oryginalne ilustracje. Przejrzę ją sobie jak napotkam np. gdzieś w księgarni.

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka zbytnio mnie nie zaciekawiła, jednakże zgadzam się z moją poprzedniczką, że ilustracje są dosyć oryginalne :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś ciekawego dla małych czytelników :)

    OdpowiedzUsuń