Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 12 czerwca 2022

#recenzjePi "ZAGRABIONE ŻYCIE i inne opowieści niesamowite" Susan Hill

Susan Hill poznałam za sprawą KOBIETY W CZERNI i to najpierw wersji filmowej - byłam zachwycona, bo właśnie tego szukam w horrorze - subtelnego a skutecznego straszenia. Gdy przeczytałam opowiadanie, absolutnie przepadłam. Zaraz przeczytałam też drugie opowiadanie zawarte w tomie RĄCZKA i także bardzo mi się podobało, więc gdy zobaczyłam nowy zbiór ZAGRABIONE ŻYCIE I INNE OPOWIEŚCI NIESAMOWITE... cóż, wiedziałam, że książka będzie moja.

Tym razem dostałam więcej, bo aż siedem opowieści i ogromnie mnie to cieszy, bo ponownie mogłam zachwycić się stylem autorki, jej elegancką grozą. Lubię jak HILL buduje napięcie, jak snuje posępną narrację i tworzy tajemnicze krajobrazy tuż przed oczami czytelnika. To wielka i dość niespotykana w dzisiejszych czasach sztuka - bo to jest horror pełen godności.


Tytułowe opowiadanie ZAGRABIONE ŻYCIE od pierwszej strony przykuwa uwagę - bo jaki miłośnik książek oprze się książce, którą pewien doktor zostawił w spadku... a jest to książka, jak się można domyślić, niezwykła. Właśnie w tym opowiadaniu czuć piękno narracji pisarki, bo choć fabuła jest świetna, to jednak mnie bardziej ujęły opisy otoczenia. Podobnie zresztą jest z pozostałymi opowiadaniami... choć jest jeden wyjątek.


DWUDZIESTY PIERWSZY, to najsłabsza z zawartych w tym zbiorze historii i podczas czytania zastanawiałam się, czy na pewno napisała je HILL, bo jest ono dość chaotyczne i uważam, że mogłoby być jeszcze krótsze niż jest, a jest najkrótszym z zawartych w tomie. Miałam wrażenie, że w kółko czytam o tym samym, a co gorsza - niestraszne. Dziwne dialogi, które nie posuwają fabuły do przodu... cóż, nie kupiłam tej opowieści, bo nawet nie jest mocno umotywowana. Finisz jest całkiem dobry, ale nie tak, bym była usatysfakcjonowana. Jednak, gdy zaczynam myśleć o tej opowieści i ogarniam zamysł autorki - wszystko trochę zyskuje na wartości...


SUSAN HILL jest genialną bajarką i tworzy fantastyczne horrory, klimatyczne, tajemnicze, smętnie snujące się po cmentarzach ludzkiej pamięci. Bardzo lubię jej pióro i zawsze, gdy tylko wyjdzie coś tej autorki - ja to przeczytam. Was gorąco namawiam - bo to piękna groza we wspaniałym wydaniu (widzicie tę oszałamiającą okładkę?!)

groza jest piękna
7/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π

9 komentarzy:

  1. Filmową "Kobietę w czerni" znam i bardzo sobie cenię, o czym tu zresztą kiedyś pisałam. Z piórem pani Hill nie miałam jednak jeszcze bezpośredniej styczności w formie książkowej, ale mam w planach to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. These photos look beautiful and I enjoy reading, thank you so much for sharing.
    Laila
    www.lailanblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Such a beautiful book cover. She does have her dark side!

    OdpowiedzUsuń
  4. Such a unique storyteller. A real page turner kind of author. Lovely review!

    OdpowiedzUsuń
  5. I enjoyed your review so much. Thank you! All the best to your reading and blogging!

    OdpowiedzUsuń