Każdy, kogo interesują Tatry, Podhale, historia - powinien sięgnąć po książkę "PIARŻYSKO Tatry i Zakopane w reportażach prasowych przełomu XIX i XX wieku". Jest to pozycja rewelacyjna, napisana z wielką miłością do tego regionu, złożona z dokładnością i pieczołowitością. Michał Jagiełło już mnie przyzwyczaił do wysokiego poziomu i to tego poziomu językowego, jak i oczywiście edukacyjnego.
Tutaj nie ma mowy o nudzie. Ja czytam tę książkę z rosnącym zainteresowaniem, może trochę dlatego, że znam te tereny jak "własną kieszeń", ale myślę, że przede wszystkim dlatego, że jest to świetnie, mądrze napisana pozycja, która stanowi bezcenne źródło wiedzy o Podhalu, o górach. i o ludziach z czasów, które minęły bezpowrotnie... jak widok Giewontu z Krupówek.
PIARŻYSKO, to nie tylko tekst, ale również fotografie - przepiękne, stare zdjęcia, które przenoszą nas w świat diametralnie różny od tego dzisiejszego plastikowego jarmarku. Nie trudno złapać się na grze - znajdź to miejsce - i znalazłam... np. karczmę na Chramcówkach (zachowała się ten dom, te ściany i to oryginalne budownictwo... choć karczmy już tam nie ma).
Michał Jagiełło zadbał o wielką różnorodność, a jego dzieło wprost kipi od niesamowitych relacji takich ludzi jak Bolesław Prus, Adam Asnyk, Kazimierz Przerwa-Tetmajer i in. PIARŻYSKO czyta się prawie jak wciągającą książkę przygodową. Jest także w niej kunszt reporterski z dawnych czasów i aktualny, mądry komentarz autora (co bardzo sobie cenię).
Macie ochotę popływać łódką po Morskim Oku? Posłuchać muzyki Bartusia Obrochty? Zobaczyć Krupówki bez Made in China i tandety nowoczesności? Zakopane bez wielkich hoteli, bez jazgotu, bez nachalnego marketingu? Zakopane i Tatry prawdziwe, dzikie, naturalne, biedne kieszenią, bogate prostodusznością i przyrodą? Jeśli odpowiedź choć na jedno z tych pytań brzmi TAK - to sięgnijcie po PIARŻYSKO (i dowiedzcie się, cóż to takiego jest).
Pięknie wydana pozycja, z genialną obwolutą i równie genialną okładką. Bogata w fotografie, na porządnym papierze i dobrym szyciu. Dla mnie to pozycja obowiązkowa, ale myślę, że każdy doceni. Trzeba tylko porwać z półki i dać się przenieść w lata, które już nie wrócą.
było pięknie - było inaczej
8/10
Wydawnictwo Iskry
π
Looks like a beautiful history book 💖
OdpowiedzUsuń👍
UsuńAwesome review! Lovely photos too!
OdpowiedzUsuńThx
UsuńSuch a great edition to the family library 💙💛🌈
OdpowiedzUsuń😊
UsuńDla wielbicieli Tatr to nie lada gratka!
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńJa bym przeczytała, choc moje ukochane to Karkonosze. Ale lubię wszystkie góry. :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam. Świetna książka.
UsuńDla osób lubiących taką tematykę to na pewno nie lada gratka.
OdpowiedzUsuńTak 😊
UsuńMoże też kiedyś przeczytam, bo zapowiada się ciekawie. Podrzucę też tytuł tej publikacji osobie, która może być bardzo zainteresowana tego rodzaju książką :)
OdpowiedzUsuńSuper :-)
UsuńParece un buen libro te mando un beso.
OdpowiedzUsuń😊
UsuńTo będzie świetny pomysł na prezent dla mojego szwagra :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo
UsuńLektura zapowiada się ciekawie- na pewno fani Tatr powinni być nią zachwyceni <3
OdpowiedzUsuńoj tak
UsuńPiękne wydanie! Mam chrapkę na tę książkę. Góry uwielbiam :) Tatry mało znam, więc dzięki lekturze może się to zmienić!
OdpowiedzUsuńjeśli kochasz góry - to to idealna pozycja
Usuń