Trudno opisać, jak bliska mi stała się
Tygrysica. Cały czas zastanawiam się, czy ta historia przypadkiem nie była o
mnie? Czuję się teraz nieco zagubiona, książkę przeczytałam i co dalej? Gdzie
mam szukać Tygrysicy? Idąc tropem tej opowieści - pewnie w sobie.
"Tygrysica i Akrobata", to
krótka lektura (155 s.), ale gęsta czułością, wzruszeniem, uczuciem. Nie od
razu to zrozumiałam. Początkowo odbiłam się od stylu autorki, wydał mi się
banalny, miejscami zbyt patetyczny, ale gdy po przeczytaniu paru rozdziałów odłożyłam
książkę na półkę i zaczęłam o niej myśleć - zakochałam się.
Nie mówię, że ten sposób opowiadania
będzie się każdemu podobał. Pamiętajmy, że jest to baśń, a baśnie rządzą się
swoimi prawami. Jest tu sporo oczywistości, które najbardziej czuć w dialogach,
ale jeśli dacie tej historii szansę, jeśli po jej zakończeniu znajdziecie
chwilę na refleksję - będziecie zadowoleni, a może nawet oczarowani.
To opowieść o kimś, kto nie pasuje do
świata, kto ciągle szuka i choć popełnia błędy, to nie przestaje próbować... i
zawsze ma nadzieję. Nadzieję na to, że dogoni Słońce, że będzie latać, że
odnajdzie szczęście i zrozumie życie. Tytułowa Tygrysica reprezentuje bunt,
samotność i ogromną siłę. To "dusza", której nie można zamknąć w
klatce, to zwierzę wolne i pragnące iść drogą, którą samo wybierze.
Muszę wspomnieć, że podczas i po
przeczytaniu targały mną sprzeczne emocje. Z jednej strony wiedziałam, że tak
musiało być, że koniec końców, stało się dobrze, ale z drugiej byłam wściekła.
Na co? Na kogo? Na pawiany! One otaczają nas nieustannie, krzykliwe, piskliwe,
fałszywe - a bycie tygrysem, to nie tylko rzadkość, ale i powołanie.
Jeszcze raz napiszę, że "Tygrysica
i Akrobata" jest historią, którą czyta się szybko, lekko, ale o której się
myśli długo i z narastającym poczuciem straty.
Piękna, krótka, czuła lektura. Namawiam
rodziców, by wybrali ją dla sowich dzieci i razem z nimi czytali. Książka
została podzielona na paru stronicowe rozdziały, więc po każdym można zrobić
"burzę mózgów". Nie bójcie się pytań bez odpowiedzi, bójcie się
dzieci, które pytań nie zadają.
7/10
OPOWIEŚĆ dla każdego!
seria z żurawiem
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Super zdjęcie! Fajnie to wymysliłas. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mądre to ostatnie zdanie. Bardzo.
Dziękuję pięknie :)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce.
OdpowiedzUsuńAle zdjęcie genialne :)
Dziękuję bardzo, bardzo :) a książka baśniowa.
Usuńpozdrawiam ciepło
Pi
Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńO ksiązce wcześniej nie słyszałam :)
Bardzo dziękuję - książka warta uwagi :)
Usuńpozdrawiam
Pi
Uwielbiam historię które mają moc rycia w pamięci. To niesamowite w książkach że coś utkwi nam w pamięci i nie daje o sobie zapomnieć.
OdpowiedzUsuńTeż zawsze takich szukam. :)
Usuń