Po GOFROWYM SERCU zaraz złapałam za BRAMKARKĘ I MORZE. Maria Parr ponownie zabrała mnie w oko cyklonu jakim jest przyjaźń Leny i Kręciołka. Są starsi, ale tak samo cudowni a Lena jest istnym wulkanem energii i radości.
Tym razem Kręciołek będzie przechodził próbę miłości - zakocha się w nowej koleżance o imieniu Birgitte, a nasza Lena musi radzić sobie z zawirowaniami związanymi z jej karierą w drużynie piłkarskiej. Zamieszanie polegać będzie jednak nie tylko na problemach zawodowo-miłosnych, ale także rodzinnych. Kręciołek pragnie zbliżyć się do dziadka, którego "kradnie" mu Lena...
Pod pozorem zabawy, okraszonej pięknym, miłym humorem Parr porusza ważne tematy, które każdego z nas poruszają. Codzienność bywa trudna, a gdy się dorasta szuka się zrozumienia i akceptacji, a przyjaźń staje się fundamentem, na którym można budować dziecięce szczęście.
Seria LENA I KRĘCIOŁEK, to wspaniała historia, która potrafi rozbawić i wzruszyć. Pięknie wydana i genialne zilustrowana przez Heleen Brulot. Tutaj naprawdę wszystko działa. To co czytelnik dostaje, to promień słońca, które świeciło inaczej, gdy było się dzieckiem. Ja bardzo polubiłam tę parę przyjaciół i polecam wam poznanie ich przygód. Czasem bywa zabawnie, ale bywa też dramatycznie - więc emocje gwarantowanie.
przyjaźń, to łódź, która nigdy nie tonie - gdy się jest razem
Lena i Kręciołek
tom 2
Wydawnictwo Dwie Siostry
egzemplarz recenzencki
π
Nadal zachwyca mnie sposób rysowania. :)
OdpowiedzUsuńSkoro bawi i wzrusza to już mnie to przekonuje.
OdpowiedzUsuńGracias por la reseña
OdpowiedzUsuń