Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 18 stycznia 2022

#recenzjePi "Doktor Jekyll i pan Hyde" Robert Louis Stevenson (autor), Adão Iturrusgarai (ilustracje)


Absolutny klasyk w mistrzowskiej oprawie! "Doktor Jekyll i pan Hyde", to opowieść, której choć wcześniej nie czytałam, to była mi znana, bo wsiąknęła do kultury, zwłaszcza kultury tzw. popularnej i mam wrażenie iż nie ma człowieka, który by chociaż w zarysie nie kojarzył tej historii.



Robert Louis Stevenson był geniuszem pióra. Uwielbiam jego opowiadania ze zbioru "Pawilon na torfowisku", mam wielki sentyment do "Wyspy skarbów" i cenię jego "Katrionę", ale to właśnie "Doktor Jekyll i pan Hyde" roztrzaskał mnie o ścianę. Jest w tej krótkiej przecież nowelce ogromna prawda o ludzkiej naturze. Dla świata jesteśmy grzeczni - dla siebie, w zaciszu swych domów... zdzieramy bolesną maskę iluzji i otwieramy oczy na prawdziwe oblicze - skrywane, często pełne bólu, czasem samotności, niezrozumienia, tysiąca pragnień.




Ta podwójna natura męczy ludzkość od zawsze. Społeczeństwo wymaga od nas ustępstw i od dziecka uczymy się odpowiednich zachowań. Musimy się dopasować, musimy się wcisnąć w ciasne ramy poprawności. Nie ma w tym nic złego, chyba że świat odmawia nam podstawowych praw, wolności i nie daje nic w zamian. Wtedy może obudzić się PAN HYDE, a po tym przebudzeniu już nic nie będzie takie, jak było. Ani my, ani świat.




Myślę, że tę walkę widać było zawsze, ale w czasach współczesnych widać ją wyraźniej. Wystarczy wejść na facebooka by przekonać się, że każdy ma przynajmniej dwie twarze. Ta pogoń za doskonałością i szczęściem na pokaz sprawia, że ludzie wariują, popadają w szaleństwo - i w przenośni... i niestety dosłownie. Samobójstwo jest już chorobą cywilizacyjną, a pytania "dlaczego?" najlepiej nie zadawać.




Geniusz polega na tym, że wyprzedza swoje czasy i Stevenson własnie to zrobił. Nadał tor myślom następnych pokoleń, a jego Doktor przeszedł do historii... jako przykład rozdwojenia jaźni, ale przede wszystkim, jako przykład złożonej i delikatnej natury ludzkiego umysłu.



Cieszę się, że przeczytałam tę nowelę właśnie teraz, bo jestem już dojrzałym czytelnikiem i mogę z niej wyciągnąć ponadczasową mądrość. Piękny styl pisarza, który rewelacyjnie buduje napięcie, który dozuje niesamowitość wpierw skromnie, by na końcu odurzyć nas mrocznym cieniem zepsucia - wciąga, wwierca się w głowę i już od pierwszego zdania czytelnik wie, że obcuje z talentem.




I wreszcie WYDANIE! Czysta perfekcja! Jedna z piękniejszych książek na mojej półce - perła! Ilustracje Adão Iturrusgarai nie mogły być lepsze - one są doskonałe. W punkt oddają grozę tej opowieści, są wyjątkowe, niepowtarzalne, mroczne, pokraczne, kubistyczne, krzywe, dziecinne i jednocześnie mordercze, agresywne, wysoce niepokojące...



Projekt graficzny całości, to czysty "obłęd", który udziela się widzowi, czytelnikowi. To obłęd totalny, groteskowy, kolorystyczna pasja, bal wszystkich skrywanych pragnień, ogień pożądania i szał tworzenia. Warto mieć tę książkę na własność.

czy ten drugi we mnie - to jeszcze ja ?
10/10
świeżym okiem
Wydawnictwo Dwie Siostry
π


18 komentarzy:

  1. Książkę znam, ale w takim wydaniu jeszcze jej nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydawnictwo Dwie Siostry?
    Muszę tam zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Doktor Jekyll i pan Hyde" to świetna historia, chętnie bym zajrzała do tego wydania. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Truly a great book! Love the artwork in this one. Thanks for the fantastic review!

    OdpowiedzUsuń
  5. Lovely edition! Oh, I think I learn something new after I read this author's work each time. Thanks so much!

    OdpowiedzUsuń
  6. Such a great read for winter! It is a theme that is never tiring. Thanks for the beautiful review!

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie zapisuje tytuł. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I love your style in photography ^^

    OdpowiedzUsuń