Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 3 lutego 2020

#recenzjePi "Ktoś, kogo znamy" Shari Lapena


Przychodzę dzisiaj do was z thrillerem, a po ten gatunek ostatnio nie sięgam zbyt często, ale pomyślałam, że potrzeba mi jakiegoś „odmóżdżacza”. „Ktoś, kogo znamy” Shari Lapeny spełnił to zadanie i wciągnął mnie dość mocno. Jest to książka, którą możemy przeczytać w jeden, no dobra – dwa wieczory. To historia, jak to z tym gatunkiem bywa, której kręgosłupem staje się morderstwo i pytanie „Kto zabił?”


Shari Lapena pisze sprawnie, jej styl jest naprawdę dobry, przypomina trochę raport policyjny lub sądowy. Jest to pisanie suche, konkretne i pozbawione nadmiernych słownych ozdobników – a to tylko na plus.
Co do samej treści, no cóż, nie spodziewajmy się jakiegoś oryginalnego cacka, bo to w tym gatunku zdaje się nie jest już możliwe. Takie opowieści zazwyczaj opierają się na prostych schematach i w tym przypadku nie jest inaczej. Słowo klucz, to : ZDRADA, więc już nam to trochę mówi o fabule. Na początku ginie kobieta i nie jest to taka zwykła kobieta, tylko bardzo piękna kobieta, mężatka, sąsiadka…
Jeśli szukacie książki, która wciąga, odrywa od problemów, pochłania dość mocno i opowiada o hermetycznym, ciasnym i dusznym życiu w sąsiedztwie – cóż, to dobrze trafiliście, bo „Ktoś, kogo znamy” właśnie taki jest.


Shari Lapena wykonała dobrą robotę, napisała dobry thriller i czytelnik ma szansę się „dobrze” bawić. Oczywiście nie jest to nic odkrywczego, a końcówka wywołała we mnie mieszane uczucia, choć już sama, samiuteńka końcóweczka daje radę i intryguje… może będzie kontynuacja?


6/10 dobry thriller, można sięgnąć 


Wydawnictwo Zysk i S-ka


 π 



36 komentarzy:

  1. Zapisuję, bo lubię ten gatunek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam inną książkę autorki i byłam zadowolona. Ta już czeka na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka czeka już u mnie w kolejce 😉
    Pozdrawiam
    subjektiv-buch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli typowe odmóżdżacze, które i ja raz na jakiś czas uwielbiam :) Kiedyś już czytałam coś od tej autorki, bo kojarzę nazwisko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. This sounds like a good plot I never read nothing from this author before
    xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię thrillery, więc temu konkretnemu też będę chciała dać kiedyś szansę. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że jak znajdę chwilę, to spróbuję sięgnąć po kolejny thriller. Choć dużo ich już na półce czeka w kolejce. :)

    www.pomistrzowsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię horrory, może się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest akurat thriller, ale może i on Ci się spodoba :)

      Usuń
  9. Z chęcią przeczytałabym jakiś dobry thriller. Może to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka raczej nie dla mnie, ale może kiedyś przekonam się do takich tematyk książek :) Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. mój ukochany rodzaj książek;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hm... nie, nie mam w tej chwili nastroju na thriller. Dopiero co jeden skończyłam. Ale na jakiś smakowity napój w kieliszku jak najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam tę książkę w planach. Czytałam jakiś czas temu inną książkę autorki i bardzo mi się spodobała. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam, ale rewelacji nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem, ale dramatu też nie było :) było okej

      Usuń
  15. Chętnie zapoznam się z tym tytułem :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam chrapke na te książkę

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię dobrze napisane trillery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest najwyższa półka, ale nie jest też źle.

      Usuń