Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 13 października 2022

#recenzjePi "SERIA FORTUNNYCH ZDARZEŃ rola przypadku w procesie powstania planety, życia oraz ciebie" Sean B. Carroll

PRZYPADEK, to zaprawdę ciekawe zagadnienie, które sprawia, że człowiek traci grunt pod nogami i skarży się na niesprawiedliwość. SERIA FORTUNNYCH ZDARZEŃ jest książką, która bierze na warsztat własnie tego oto "gościa" - PRZYPADEK.

Sean B. Carroll wysuwa dość odważne tezy i broni ich w sposób częściowo dobry, częściowo - na wiarę. Zdecydowanie jest to pozycja popularnonaukowa, którą raz czyta się lepiej, raz gorzej. Trochę nie kupuję tej religijnej wiary w PRZYPADEK, który ma przeczyć wszelkim religiom... podsumowując, autor tworzy własną religię, w której Bogiem jest Przypadek. Nie jest to jednak książka zła, bo bardzo lubię jej naukowe części i wyjątkowo ciekawe historie, które sprawiają, że mogę spojrzeć na otaczającą mnie rzeczywistość.
SERIA FORTUNNYCH ZDARZEŃ porusza takie problemy jak choroby, nasze szalone i nieprzewidywalne geny, pułapki językowych pomyłek, personalne przygody z przypadkiem itd. To nie jest długo książka, ale niesie ze sobą spory ładunek informacyjny. Plusem jest styl, który od pierwszej strony nosi znamiona pasji autora - dobrze się to czyta, choć czytać należy uważnie.


Dinozaury wyginęły - PRZYPADEK. Człowiekowi powiększył się mozg - PRZYPADEK. Życie.... to PRZYPADEK... nie wiem, czy się z tym zgadzam, a raczej wolę myśleć, że jednak nie jesteśmy masą bezsensownego bezsensu, ale interesująca była polemika z autorem. Nie mogę taż napisać, że się z tej książki niczego nie dowiedziałam - bo dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Może tylko nie jestem taka PRZYPADKOWA jakby sobie tego życzył Carroll.


Pierwsze zdanie, a właściwie cytat, który jawnie sam sobie przeczy brzmi : "Kiedy ktoś mówi, że nic nie dzieje się bez powodu, spycham go ze schodów i pytam : >>wiesz dlaczego to zrobiłem?<<" Rozumiem, że cytowanemu przez Carrolla autorowi (Stephen Colbert) chodziło o to, że jego czyn - zepchnięcie gościa ze schodów - jest bez sensu, podczas gdy ma sens. Ma przecież udowodnić jego tezę.


Pozycja ta jest znakomicie wydana. Twarda, elegancka okładka, trafna grafika, dobry papier. Polecam - niezła gimnastyka i sporo wiedzy. Jestem bardzo ciekawa, czy wy jesteście DRUŻYNĄ PRZYPADKU? Czy może nie do końca.

P R Z Y P A D E K
6/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π

12 komentarzy: