SMOCZA ŁZA, czyli tom zamykający trylogię fantasy Marty Mrozińskiej - to mocny finał. Autorka rozkręciła krwawą drogę młodej kobiety, Bory, która pozbawiona normalności wkroczyła na ścieżkę niemalże szaleństwa. Ta niezwykła bohaterka, czarownica, władczyni Smoka, wściekła swoją siłą, jest postacią, która godnie uniosła ciężar całej opowieści. Za Wszeborą dobrze się podąża.
Tom 3 jest pełen scen walki, ale i wątki prywatne, te bardziej czułe pełnią ważną rolę, można rzec, że wiodącą, ponieważ okazuje się, że pełna furii Bora ma serce i co ważniejsze - kieruje się nim.
Marto Mrozińska ładnie domyka wątki, ale nie ma litości dla swoich bohaterów. Pisarka rozprawia się z ich życiorysami ostatecznie, nie dając im szans na szczęście. To mroczna wizja, brutalna, ale może przez to tak rzeczywista. Trudności, jakie napotykają na swej drodze nasze postacie wiodące, są metaforą życiowych potyczek. Może wszystko jest fantastycznie obkrojone, ulepione z baśni i słowiańszczyzny, ale smutek, żal i wściekłość jest autentyczna i zrozumiała dla każdego.
Podsumowując - POLECAM. Bardzo dobre fantasy, nasze, polskie, ciekawe, wciągające. Może nie zawsze lubiłam dialogi, ale światotwórstwo, to jak sobie pisarka wszystko zgrabnie rozplanowała - jest godne podziwu.Dobra konstrukcja, skorupa świata magicznego. Zaś trylogia wydana jest zacnie! Prezentuje się elegancko, co w moim odczuciu jest ważne, bo oczy prowadzą nas do wnętrza.
palić, niszczyć, zabijać... kochać
tom 3
JELENI SZTYLET
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz