Nie mogłam długo czekać na poznanie drugiego tomu JELENIEGO SZTYLETU pt. BURSZTYNOWY MIECZ Marty Mrozińskiej z prostej przyczyny - ponieważ nie mogłam doczekać się dalszych losów Bory. JELENI SZTYLET początkowo mnie rozczarował, te pierwsze sto stron tomu 1 było nieangażujące, ale kolejne już otworzyły przede mną niezwykle ciekawy i świetnie zapowiadający się świat. Zatem jak tom 2? Jak BURSZTYNOWY MIECZ?
Świetnie!
Mamy do czynienia z bardzo wciągającą fantastyką i - co również ogromnie ważne - oryginalną. Świat, który utkała Mrozińska, to świat brutalny i metaforyczny... zwłaszcza widać to właśnie w tomie 2. Nasza główna bohaterka zmienia się, przechodzi metamorfozę zarówno fizyczną, jak i psychiczną. Dokonuje wyborów, o które sama by się nie podejrzewała. Czytelnik obserwuje, jak Bora dojrzewa i jak złość przekuwa w siłę, a ból w moc.
Zdecydowanie w tej serii może zachwycić sposób przedstawienia magii, powolne odkrywanie kart, które składają się na naprawdę solidne światotwórstwo. Tę opowieść czyta się szybko i z pasją, trudno odłożyć książkę nie poznawszy zakończenia.... a zakończenie poznam w tomie 3, do którego już rwą się moje dłonie.
To, na co warto jeszcze zwrócić uwagę, to bohaterowie "magiczni", którzy nie tylko mają moce, ale i osobowość. Często w fantastyce trafić można na postaci "nie z tej ziemi", które służą wyłącznie ubarwieniu świata przedstawionego i czyta się je jak zwykłe wydmuszki, ciekawostki. Tutaj tak nie jest. Każdy bohater, czy ten "ludzki", czy ten "magiczny" ma osobowość, historię, pragnienia i cele.
Książki są wydane cudownie! Zachwycająca szata graficzna, która sprawia, że nie da się przejść obok nich obojętnie. Polecam i już nie mogę się doczekać tomu 3. Zobaczymy, czy zakończenie będzie godne tej historii.
gdy ból staje się siłą
tom 2
JELENI SZTYLET
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π
Jakie piękne wydania!
OdpowiedzUsuń