Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 października 2025

#recenzjePi "SKĄD PRZYSZEDŁ KOT?" Dorota Sumińska (tekst), Ola Woldańska-Płocińska (ilustracje)

Kocie, kocie, kocie... i co z Ciebie wyrosło? Kici, kici, kici... jak to z Tobą jest? A może najlepiej zapytać SKĄD PRZYSZEDŁ KOT? i to pytanie zadała i na nie odpowiedziała Dorota Sumińska. Jej książka jest nie tylko spojrzeniem na drogę "mruczących bestii", którą kończy często kanapa, ale jest całościowym obrazem, historią łączącą człowieka z tym niezwykłym, tajemniczym, dla niektórych i magicznym zwierzęciem.


Opowieść o kociej tułaczce - o tym jak długi i dziwny był proces adaptacji dzikości w mruczącą kulkę -autorka opowiada bardzo mądrze. W książce mamy różne elementy. Są np. ciekawostki, one najczęściej znajdują się w kolorowych dymkach, wyróżnione i zwracające na siebie uwagę, ale są też opowieści spójne, fabularne, baśniowe. Dostajemy całą paletę bohaterów od człowieka po kota... a nawet i mysz się znajdzie (jakżeby inaczej).


Sumińska prowadzi nas do głębokiej przeszłości, gdzie Egipcjanie kota czczą, a łowcy-zbieracze potrzebują. Lecz możemy także zagłębić się w "kocią psychikę", poznać powody niektórych zachowań, zrozumieć miałczącą miłość a to wszystko zbliży nas do mruczka, który leży nam na kolanach i grzej w zimny, jesienny wieczór.


SKĄD PRZYSZEDŁ KOT? to książka idealna dla kociarzy i będzie doskonałym dla nich prezentem. Jest też pozycją dobrą dla każdego, kogo interesują ciekawostki z życia zwierząt. Sumińska ciekawie ją zaprojektowała od strony tekstu, ale nie można zapomnieć o ilustracjach...


Ola Woldańska-Płocińska napracowała się, to widać. Książka jest kolorowa, radosna, energiczna i dzięki temu - pełna życia. Okładka bez wątpienia przykuwa uwagę i bardzo podoba mi się jej paleta. Może i nie jest to mój ulubiony ilustratorski styl, ale nie mogę absolutnie nic zarzucić tej pozycji od strony wizualnej. SKĄD PRZYSZEDŁ KOT? to dopracowana i pod względem treści i obrazu książka, dzięki której możemy dowiedzieć się np. CZY KOTY ROZUMIEJĄ, CO DO NICH MÓWIMY? lub DLACZEGO KOT NIE LUBI HAŁASU?


Podsumowując - miłośnik zwierząt, kociarz i każde dziecko, które jest ciekawe świata powinno być z książki zadowolone. To bardzo dobra pozycja, solidnie przekazująca konkretną wiedzę. Kochacie kotki? Nie zastanawiajcie się zatem nad lekturą... a nie kochacie kotów? to też się nie zastanawiajcie, bo może pora docenić te mądre istoty... mądre i piękne.

kici, kici - miał, miał
Wydawnictwo Literackie
egzemplarz recenzencki

π

1 komentarz: