Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 11 grudnia 2022

#recenzjePi "SPRZEDAM DINOZAURA paleontolodzy, kolekcjonerzy i przemyt skamielin" Paige Williams

O DINOZAURACH lubię czytać i mam u siebie sporo książek w tej tematyce, ale nigdy jeszcze nie czytałam o tych wymarłych gadach w takim kontekście - i jestem niesamowicie zadowolona, że SPRZEDAM DINOZAURA trafiło w moje rączki. To ciekawy reportaż, bardzo dobrze napisany i mądrze skonstruowany. Paige Williams odznacza się lekkim, ale konkretnym piórem, co owocuje książką wciągającą i uczącą.

Jakiż to inny kontekst mam na myśli? Nawet kilka kontekstów: handlowy, kolekcjonerski, a nawet przemytniczy. Otóż DINOZAURY, TO ŚWIETNY BIZNES. Ta storna medalu jest zdecydowanie rzadziej poruszana, raczej omijana, ja spotkałam się z nim dopiero w reportażu Williams. Dziennikarka potraktowała temat bardzo ambitnie, nie poszła na skróty, a chwyciła się jednej historii i połączyła ją z masą innych. Dała nam bohatera z krwi i kości, człowieka z pasją, z którym można się utożsamić. Ja po tej lekturze, mimo dramatów, które się na moich czytelniczych oczach zdarzyły, mam ochotę rzucić wszystko w cholerę i zacząć kopać.


Nie jest to książka, którą pochłoniecie w jeden wieczór, jest dość gruba i wymaga - mimo naprawdę lekkiego stylu - naszej uwagi. Uwaga jest potrzebna, ponieważ Paige łączy wiele tematów, rzetelnie prezentuje fakty i dlatego odbiorca, by w pełni skorzystać z tej książki, musi się skupić. Autorka jednak zgrabnie nam opowiada i opowiada - co szalenie ważne - ciekawie.
Chętnie odnalazłabym szkielet TYRANOZAURA, a chociaż zamrożone w chwili uniesienia dwa robaki. Ten reportaż pobudził moją wyobraźnię, która ostatnio zdziadziała (mam takie wrażenie), zachłysnęła się codziennością i musi koniecznie odbić się od dna - dla zdrowia fizycznego i psychicznego... więc nie jest powiedziane, że nie wezmę tej łopaty i nie pójdę kopać zostawiając za sobą nudny świat. Niby się śmieję, ale ta wizja jest niesamowicie pociągająca, choć Williams wcale nie przedstawia historii na "i żyli długo i szczęśliwie". Cóż... życie to walka.


Oczywiście polecam ten reportaż. Warto poczytać o DINOZAURACH, o tym, co z nich mamy, co nam dają, co nam dać mogą i dlaczego to złoto, ale i może być przekleństwem. Nawet jeśli ktoś nie interesuje się DINOZAURAMI, to tak książka może mu się spodobać, bo nie jest o ich biologicznej naturze, a raczej o tym, co można zrobić z ich szczątkami - o człowieku, który z tego korzysta, na tym wygrywa, lub przegrywa.

kopiemy, kopiemy
seria MUNDUS
bo.wiem
Wydawnictwo Uniwersytety Jagiellońskiego
π

6 komentarzy: