Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 15 grudnia 2022

#recenzjePi "Myszka zwana Miiką" Matt Haig (autor), Chris Mould (ilustracje)

Wielką sympatią darzę książki Matta Haig'a a zwłaszcza te, które ilustrował absolutnie genialny Chris Mould. Świat, który wykreował pisarz i obrazy, które na podstawie tego świata stworzył fantastyczny artysta, na stałe zamieszkały w moim sercu. To pełne ciepła opowieści świąteczne i cała seria o GWIAZDCE roztacza magiczny urok, któremu nie da się oprzeć.

MYSZKA ZWANA MIIKĄ, to tom 1.5 i pewnie najlepiej go czytać w tej kolejności, ale nie jest to konieczne. Ja z uśmiechem na twarzy wróciłam do znanych mi bohaterów. Mikołaj, renifery, elfy, trolle, przewspaniała i moja ulubiona Wróżka Prawdy (Prawdomówka)... Oczywiście nie mogę pominąć Myszki Miiki, który to jest postacią kluczową nie tylko dla tej konkretnej pozycji, ale dla całego cyklu.


Od pierwszych zdań poczułam to, co zawsze czuję sięgając po prozę Haiga - poczułam ciepełko. To takie przyjemne, ale też i urwisowate ciepełko, dzięki któremu codzienność wydaje się bardziej znośna. Przepadam za piórem tego pisarza, jest dowcipne, bezpośrednie, uszczypliwe, radosne i bardzo świąteczne. Gdy czytałam o przygodach Miiki czułam się jak dziecko, a ja bardzo lubię się czuć jak dziecko - nie zdarza się to często, więc gdy już się zdarza, to staram się tę chwilę celebrować.


MYSZKA ZWANA MIIKĄ opowiada o pragnieniach tego małego stworzenia, o jego ambicjach. Dowiadujemy się o nim więcej, np. autor ujawnia nam historię Miiki sprzed poznania Mikołaja. Tutaj pozornie akcja toczy się wokół najpyszniejszego sera, ale tak naprawdę jest to książeczka o samoakceptacji i dążeniu do celu, spełnianiu swych marzeń. Wszystko to podane w lekki, dowcipny, wręcz rozbrajający sposób.


Nie mogę nie napisać paru zdań o ilustracjach jednego z moich ulubionych ilustratorów, a już na pewno jest moim nr jeden jeśli chodzi o ilustrację współczesną. Tak sobie myślę, że bez nich, te książki nie byłby tak dobre, bo te obrazy wręcz narzucają interpretację i odsłaniają w sposób doskonały charaktery bohaterów.


Książka została ślicznie, bardzo starannie wydana i pasuje do pozostałych. Bardzo się cieszę, że posiadam cały komplet... tzn. to, co zostało w Polsce wydane. Z niecierpliwością czekam na drugi dom WRÓŻKI PRAWDOMÓWKI (mojej ulubionej odsłony z tego świątecznego uniwersum). Zysk i S-ka usłyszcie mnie i nie karzcie czekać do kolejnej GWIAZDKI.

ser, to jest sprawa poważna
tom 1.5
seria GWIAZDKA
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π

12 komentarzy:

  1. Aż miło jest poczuć takie ciepełko. Jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna świąteczna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ilustracje. Chętnie zakupię te świąteczne propozycje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lindo libro. Te mando un beso. https://enamoradadelasletras.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki komplecik, to świetny prezent dla mola książkowego!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojoj taką książkę to i ja bym z chęcią przeczytała 😊😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram - bo ja jestem dorosła, a cieszę się z tej serii jak dziecko

      Usuń