#recenzjePi "TRZEBA RATOWAĆ ŚWIĘTA!" Benjamin Renner

Dawno się tak nie uśmiałam! Na każdej stronie - NAPRAWDĘ NA KAŻDEJ - się śmiałam. Toż to jest fantastyczne! Wspaniały komizm sytuacyjny, rodem z Flipa i Flapa. To humor w najlepszym stylu, bezwarunkowy, prawdziwie zabawny, uroczy... doskonały!

Benjamin Renner okazał się mistrzem słowa i rysunku. Ja, z ręką na sercu, nie spodziewałam się takiej BOMBY. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to kreska. Taka, jaką cenię, lubię, niewymuszona, pozornie szybka i nieskomplikowana, trochę jak u mojego innego ulubieńca Olivera Talleca (również Francuz). Kojarzy mi się też z kreską genialnego Quentine'a Blake'a! Te obrazy doskonale oddają komizm i przy okazji są radosne, pełne optymizmu. Kaczka i Królik tworzą zespół nie do zdarcia, a Prosiak... cóż Prosiak ma w życiu ciężko. Jest też Pies, który na każdy problem ma jedną radę: Rozluźnij palce u stóp! (muszę wprowadzić to w życie).

Rysunki, tak jak wspomniałam, proste, jasne, przejrzyste - rewelacyjnie rozplanowane na stronie. Graficznie, wizualnie, to jest KLASA! Wszystko tu do mnie przemawia i mówi jasno TO JEST ZNAKOMITE! Proszę uwierzcie mi - będziecie się śmiać! A wiecie przecież, że zdołować człowieka jest łatwo, zaś sprawić, by się uśmiechnął... och! to jest wielka sztuka!

Fabuła jest teoretycznie prosta. Dwaj postrzeleni, wierzący w Świętego Mikołaja wariaci (czytaj Królik i Kaczka) notorycznie wpadają w kłopoty... tzn. może nawet nie tyle oni, co przez nich wpada w te kłopoty Prosiak. Tak! Prosiak jest cudowny! Ma wielkie serce i... przejmuje się. Gdyby tak mógł się nie przejmować - miałby łatwiej, a jego życie byłoby przyjemniejsze. Lecz on już tak ma - PRZEJMUJĄCY JEST. I ta "teoretycznie prosta fabuła" jest w gruncie rzeczy inteligentną satyrą, którą nie da się wymyślić ot tak. Trzeba mieć wieki talent!

ŚMIECH! ŚMIECH! ŚMIECH! To zdrowie! A w obecnych czasach zdrowie stało się wyjątkowo kruche - więc ŚMIECHU nam trzeba więcej! Koniecznie zaopatrzcie się w ten komiks. I wy i wasze dzieci będziecie, podczas czytania, w doskonałych nastrojach. Mnie ta pozycja poprawiła humor, a mówię wam - to mi było potrzebne... bardzo.

Kultura Gniewu podarowała nam na Święta Bożego Narodzenia CZYSTĄ RADOŚĆ. Nie bądźcie nierozsądni - skorzystajcie! Piękne wydanie, fantastyczna kreska, prostota, która czaruje i humor, który leczy zbolałą duszę... że się tak wyrażę. Kaczka, Królik, Prosiak i Pies czekają właśnie na Ciebie. Święta już tuż, tuż :) uratujecie je?

pokochałam tę pozytywną gromadę szaleńców

8/10

Wydawnictwo Kultura Gniewu

π