Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 grudnia 2021

#recenzjePi "JENNY I KOCI KLUB" Esther Averill


Czarna kotka w czerwonym szaliku? To może być tylko Jenny Linsky! Ikoniczna bohaterka stworzona przez Esther Averill... choć może, jak szama autorka twierdziła, wcale nie taka "stworzona", a raczej podglądana, bo ów sprytna istotka ponoć istniała naprawdę, a pisarka tylko opowiedziała jej przygody. Uznajmy, że Averill była kronikarzem Kociego Klubu.



Osobiście kocham literaturę dziecięcą, a zwłaszcza mam słabość do tej klasycznej, która już swoje lata ma. JENNY I KOCI KLUB, to ciepła i mądra historia o przyjaźni, o nieśmiałości, o współpracy i akceptacji. W tym wydaniu znajduje się pięć pierwszych opowieści o czarnej kotce i ja absolutnie przepadłam.



Książka przede wszystkim jest MĄDRA. To, co dzieje się na jej kartach uczy i małych i dużych wiary w siebie, siły do przezwyciężania przeciwności, umiejętności zawierania nowych przyjaźni i tego, jak ta przyjaźń jest w życiu ważna. Nie będzie tu wzniosłego stylu, nie będzie patosu, będą tylko prawdziwe emocje. Język jest prosty, ale piękny, jasny zrozumiały, łagodny. JENNY I KOCI KLUB czyta się świetnie i po cichu i na głos.




Lecz ta pozycja, to nie tylko tekst, ale również wspaniałe ilustracje, które wykonała autorka! Nie dość, że talent literacki, to jeszcze i artystyczny! Z miejsca zakochałam się w jej stylu, to są właśnie ilustracje, które uwielbiam. Mają w sobie zarówno prostotę, jak i giętkość, energię i charakter. Toż to jest cudowne! Sama JENNY jest postacią rewelacyjnie wykreowaną, z "pazurem", a czerwony szalik fantastycznie odcina się na jej czarnym futerku.



Uważam, że jest to książka naprawdę dla każdego. Pokazuje kotkę, która jest z początku bardzo nieśmiała i w siebie nie wierzy, ale dzięki opiekunowi kapitanowi Tinkerowi i Kociemu Klubowi nabiera pewności siebie i przeżywa wspaniałe przygody.



I... to przepięknie wydana pozycja. Mamy nawet elegancką tasiemkę, świetne szycie, miły w dotyku i czytaniu papier, duże litery i ...... te ILUSTRACJE! Cudeńko! Nie może tej książki zabraknąć na waszych półkach, zwłaszcza gdy jesteście takimi maniakami literatury dziecięcej jak ja!

czarna kotka w czerwonym szaliku podbija podwórko
8/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π

8 komentarzy:

  1. Chyba polubiłabym tę kotkę. Jaka fajna książeczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako zdeklarowana kociara, mam wielką chrapkę na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna ksiazeczka i jeszcze te ilustracje booooskie. Musze ja miec konoecznie. Kubek tez megaaa cudowny. Ja ostatnio poszukuje kubka z kotem, ale jakis oryginalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo lubię kubki z kotami :D
      a książka jest świetna - WARTO

      Usuń