#recenzjePi "ROZBUDZONA HARFA baśnie i legendy z całego świata" Stefan Majchrowski (autor), Natalia Huć (iustracje)

Takich książek, to ja poproszę duże ilości! ROZBUDZONA HARFA BAŚNIE I LEGENDY Z CAŁEGO ŚWIATA Stefana Majchrowskiego, to ten rodzaj czytelniczej przyjemności, której mi nie jest nigdy za wiele. Baśnie są zawsze - dla mnie – przepiękną podróżą w głąb tego wszystkiego, co jest w człowieku najlepsze i najciekawsze. Baśnie, to nasz sposób na tłumaczenie świata nie tylko dzieciom, ale i sobie samym. To mądrość, którą nie zawsze się docenia i która często stoi samotnie, postawiona w kącie, bo przecież to tylko bajki.

Stefan Majchrowski naprawdę pięknie przełożył te ludzkie gadanie z pokolenia na pokolenie. Dostajemy piętnaście wspaniałych historii, jedne są z Ameryki, drugie z Nowej Zelandii, trzecie z Afryki, czwarte z Europy….z Polski także. Rewelacyjna zbieranina, różnorodna, a jednak taka bliska sobie, taka w swym rdzeniu podobna. Każda z tych baśni (bo tak to zwykle z baśniami bywa) stara się znaleźć odpowiedzi na nurtujące ludzkość od zarania dziejów pytania.

Przyznaję, że większość z tych historii była mi znana, choć wersje zawarte w tym wyjątkowym zbiorze różnią się nieco od tych, które kiedyś czytałam, czy słyszałam. Tytułową ROZBUDZONĄ HARFĘ miałam przed oczami niedawno, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć, gdzie ja ją widziałam… pamięć jest jednak zawodna. Także znałam wcześniej moją chyba ulubioną WIELKĄ NIEDŹWIEDZICĘ, choć ta wersja, z inwencją autora, wlała w historię inne życie. Oczywiście opowieść o MŁOCIE THORA także była mi znana. Nawet ZAKLĘTE DWORZYSZCE okazało się znajome… ale tak to chyba już jest w baśniami – wszyscy je kiedyś słyszeliśmy, w takiej, czy innej wersji i dlatego właśnie są bezcenną spuścizną po naszych pradziadach.

Ogromnie podoba mi się styl Majchrowskiego. Książkę czyta się bardzo dobrze, płynnie, miło. Te baśnie nadają się idealnie do głośnego czytania i myślę, że takie głośnie czytanie przyda się i dzieciom i dorosłym.

Książka została fantastycznie wydana – wręcz magicznie! Rewelacyjne ilustracje Natalii Huć zdobią nie tylko obwolutę, ale i każda zawartą w zbiorze baśń. Bardzo oryginalna kreska, wszystkie obrazy piękne, jeśli bym miała wskazać najlepszy, to zdecydowanie ten stworzony dla baśni KOBZIARZ Z OCHIL HILLS, a ten najsłabszy pochodzi z ŻARŁOCZNEGO LESTKA. Jednak całość robi ogromne wrażenie, jestem zachwycona. Piękna obwoluta i pięknie pod nią: czerwona, twarda oprawa ze złotymi literami – nie mogło być lepiej. Ogromnie wam polecam tę książkę! Ogromnie!

Podróż dookoła świata

Wydawnictwo Zysk i S-ka

egzemplarz recenzencki

 π