Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 12 września 2021

#recenzjePi "Portret Doriana Graya" Oscar Wilde


Nie wiem jak to się stało, ale do tej pory nie czytałam tej książki. "Portret Doriana Graya" oczywiście był mi znany, zdaje się, że kiedyś oglądałam film, a historia ta jest rozpowszechniona w szeroko pojętej sferze publicznej... ale z literackim pierwowzorem zapoznałam się dopiero teraz i nawet się z tego cieszę, bo w moje ręce trafiło nowe wydanie - pierwsze nieocenzurowanie! Nie potrafię powiedzieć, na czym polegała cenzura, bo nie mam porównania, ale chyba się domyślam.



Pióro niezrównanego Oscara Wilde'a poznałam po raz pierwszy za sporawą jego opowiadań o duchach i zakochałam się w poczuciu humoru, dowcipie i stylu, pięknym, doskonale precyzyjnym i zarazem wybornie poetyckim - zawsze celnym. Uwielbiam tego autora właśnie w jego satyrycznej odsłonie, ale to ta tragiczna, posępna i mroczna opowieść o młodzieńcu, który sprzedał duszę - wstrząsnęła mną.



"Portret Doriana Graya" jest książką ponadczasową, wiecznie - niestety - aktualną. Wilde pokazał nam człowieka pozbawionego moralności, człowieka bez sumienia i bez wartości - i przede wszystkim pokazał nam, do czego takie życie prowadzi. Upadek zasad, etyki, czerpanie inspiracji ze wszystkiego co powierzchownie piękne, egzystencja płytka udająca głęboką - maskarada. Odwrócenie ról, wykrzywienie pojęć, zgubne podążanie za modą i gwałtowny atak na wartości. Szydercza zamiana pojęć, zabawa w Boga, marzenie o wiecznej młodości i nieśmiertelności i wreszcie świat, w którym życie drugiego człowieka nie ma znaczenia chyba, że jest źródłem naszych przyjemności.



Przerażająco prawdziwa, brutalnie celna, bezkompromisowo rozprawiająca się z obrzydliwymi ludźmi, którzy udają szlachetnych, a plują nienawiścią, z ludźmi, którym wszystko uchodzi na sucho, bo są piękni, bo są podziwiani, bo są na topie, bo są gwiazdami, celebrytami. Moim zdaniem "Portret Doriana Graya" powinien przeczytać KAŻDY!



Wyjątkowo polecam to wydanie, bo po pierwsze, jest pierwszym (jak już wspomniałam) nieocenzurowanym, a po drugie, bo wygląda wspaniale. To nie jest długa książka, ma niespełna 240 stron, ale jest pełna treści - och gdyby tak każdy ją przeczytał... i naprawdę zrozumiał... Ja jeszcze będę do niej wracać, bo to właśnie taka opowieść - opowieść do kolejnego czytania.

jesteś tym - co czynisz
9/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π

22 komentarze:

  1. Wiele książek znamy z ekranizacji i ja tak mam, że nie lubię sięgać po książki po obejrzeniu filmu, najwyżej odwrotnie...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Poluje na książkę od jakiegoś czasu, a to wydanie jest po prostu prześliczne. Oglądałam film i pamiętam, że bardzo mi się podobała. No i obsada była cudowna. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale chcę poznać :) No i to wydanie kusi!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach tą książkę i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć na nią czas.

    OdpowiedzUsuń
  5. Udało mi się kupić tę książkę (w tym konkretnym wydaniu) na targach książki. Już nie mogę doczekać się lektury, tym bardziej, że czytałam wiele recenzji podobnych do twojej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydanie śliczne ;) Nie wykluczam,, że kiedyś sięgnę po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym kiedyś przeczytać tę książkę. Film za to oglądałam, ale już dawno.

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja przyjaciółka jest wielką fanką tej książki. Ja czytałam ją dawno temu. Moze az tak nie oszalałam, ale przyznaję, że dobra ksiażka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest niezwykle mądra, wartościowa - bardzo potrzebna tematyka w zdziczałym świecie pozbawionym wartości, gdzie wszystko jest cool i super

      Usuń
  9. Wiele słyszałam o tej książce, ale jak dotąd jeszcze jej nie przeczytałam. Nadrobię zaległości na pewno. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam w planach i jest już na półce, też znałam historię wcześniej z ekranizacji. :)

    OdpowiedzUsuń