Łączna liczba wyświetleń

sobota, 2 marca 2024

#recenzjePi "FORREST GUMP" Winston Groom

Zawsze lubiłam czytać pierwsze zdanie książki i wróżyć, jaka będzie reszta. Czasem pierwsze zdanie jest zwyczajne, a czasem już ono jedno pozwala spodziewać się najlepszego i tak jest w przypadku pierwszego zdania z FORRESTA GUMPA "Powiem wam jedno: bycie idiotem to nie pudełko czekoladek."

FORREST GUMP, to postać, którą chyba każdy, a na pewno wielu zna, chociażby za sprawą kultowego już filmu z niezapomnianą tytułową rolą Toma Hanksa. Ja właśnie tak poznałam tego nietuzinkowego bohatera a teraz postanowiłam sięgnąć do źródła - książki Winstona Grooma... i uważam, że książka jest lepsza.
Nasz główny bohater, choć ma pełną świadomość, że jest - jak to sam określa - "idiotem", to odznacza się ogromną inteligencją emocjonalną. Rozumie rzeczy takimi, jakie one są, widzi prawdę i widzi kłamstwo, dla niego świat jest prosty, tylko inni ludzie lubią go sobie komplikować. W jego działaniu, decyzjach i odpowiedziach jest kojąca jasność. On nie komplikuje, on żyje i bierze to, co mu życie daje. Wejście do jego umysłu staje się dla czytelnika terapią, jest niemal jak dźwięk ciszy, która ma uzdrawiające właściwości. Nagle dochodzi do nas prosta prawda, że życie naprawę nie musi być takie złe, choć spotykają nas w nim złe rzeczy i źli ludzie. Życie, to fakt, wydarzyło się i codziennie się nam wydarza - czy warto tak się przejmować tym co było? A czy warto rak rozmyślać o tym, co będzie? Było, co było. Będzie, co będzie i... jest, co jest.


Fantastyczna, zaskakująca, piękna powieść. Pokrzepiająco radosna i dowcipna, ale i mądrze smutna i refleksyjna. Jestem pod dużym wrażeniem tego, jak została napisana. Groom posłużył się jedyną właściwą osobą do opowiedzenia tej historii - pierwszą - Forrestem Gumpem.


Książka świetnie wydana, z piękną, twardą okładką, na której mamy ilustracje Rikiego Blanco. Bardzo polecam - każdemu! I tym, co już film oglądali, i tym co nie, i tym co w sumie nie wiedzą, czy to dla nich - ta opowieść jest dla każdego, bo każdy może się z niej czegoś nauczyć... może bycia lepszym człowiekiem?

kultowe czekoladki
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π

7 komentarzy:

  1. Jestem chyba jedynym człowiekiem na planecie, który nie widział filmu! :D Zawsze mam w planach, ale wiecznie coś...

    OdpowiedzUsuń
  2. I do love the cover. I have always wanted to read it. Thanks for the reminder.

    OdpowiedzUsuń
  3. I always heard the book was better! Thanks for the review!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widziałam filmu...dlatego z ogromną ciekawością przeczytam książkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne wydanie. Warto je mieć w swojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gracias por la reseña. Yo vi la película pero no he leído el libro. Tomó nota. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń