Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 3 grudnia 2020

#recenzjePi "SIĘGAJ JAK NAJDALEJ dlaczego ludzie o szerokich zainteresowaniach wygrywają w wyspecjalizowanym świecie" David Epstein


Jestem w szoku! Zupełnie nie spodziewałam się, że ta książka aż tak podbije moje serce. Świetna rzecz! Autor otwiera nam oczy i nie mami głupimi filozofiami, ale kładzie na stół konkret. Jestem pod wrażeniem i jeszcze zbieram szczenę z podłogi, bo niektóre opowieści mnie wyprowadziły z równowagi (w sensie pozytywnym).



David Epstein podarował nam.... hmmm... taki reportaż popularnonaukowy - tak bym to nazwała. Pamiętajcie TO NIE JEST PORADNIK - na szczęście! Dziennikarz prowadzi nas przez całą masę opowieści z życia wziętych, poznajemy wiele, wiele, wiele interesujących osób, których historie inspirują. I oczywiście zostało to napisanie świetnie, sprawnie, językiem reporterskim, ale nie pozbawionym walorów literackich. Znajdziecie tu liczne odniesienia do kultury, sztuki, sportu, medycyny - skarbnica niesamowitości, wór wiedzy i doświadczeń... choć z tym dobrodziejstwem "doświadczenia" należy uważać (przeczytacie, będziecie wiedzieć o co chodzi).



Ta pozycja posada same plusy. Po przeczytaniu stajemy się "lepiej poinformowani" i otwierają nam się - dotąd zamknięte - szuflady umysłu. Mało tego! Zaczynamy patrzeć na siebie, na swoje odbicie w lustrze łagodniej, z dobrocią, zrozumieniem i nadzieję, bo naprawdę NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO by odnieść sukces, by zacząć od nowa, by żyć.
Uważam, że tę książkę powinni przeczytać wszyscy nauczyciele i rodzice - SERIO. Zmiany w myśleniu u edukacji są KONIECZNE. Nie możemy pozwolić sobie na produkcję idiotów, myśląc przy tym, że produkujemy geniuszy. Jednak specjalizacja, nacisk na dziecko i wybranie za niego kariery jest ograbieniem go z wolności, a co ważniejsze - jest jego upośledzeniem. Nie dajmy młodym podpowiedzi, nie ułatwiajmy im życia - niech sami dojdą do prawdy, niech się pomęczą, bo zobaczycie - tylko wtedy będą świetni w tym, co robią. Wspierajmy, ale nie wskazujmy drogi - drogę każdy powinien wybrać sam.



Czytanie "SIĘGAJ JAK NAJDALEJ" było dla mnie wielką przygodą i dało mi moc argumentów i - moc wiary w siebie. David Epstein podniósł mnie na duchu i jestem mu wdzięczna. Cieszę się, że Wydawnictwo Zysk i S-ka postanowiło wprowadzić tę książkę na nasz polski rynek - ale uważam, że powinno jej być więcej w mediach, na portalach społecznościowych - po prostu powinno się o niej mówić, bo szkoda, by taka perełka przeszła niezauważona.

SIĘGNIJ śmiało po "SIĘGAJ JAK NAJDALEJ"
8/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π


35 komentarzy:

  1. Ja też zgadzam się, że zmiany w myśleniu są konieczne. Interesująca publikacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo interesująca - naprawdę polecam. Otwiera oczy.

      Usuń
    2. Czasem tak a innym razem lepsza jest stabilizacja

      Usuń
    3. Oczywiście, ale chodzi mi o edukację. Ta książka pięknie to wyjaśnia.

      Usuń
    4. Edukacja ważna rzecz

      Usuń
    5. Tak... Bardzo. Często decydująca o przyszłej życiowej ścieżce.... o ile nie zawsze.

      Usuń
  2. Coś dla mnie! Lubię książki, które dodają wiatru w żagle i uczą pozytywnego myślenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W pierwszym odruchu pomyślałam, że to niekoniecznie coś dla mnie, ale w miarę jak czytałam Twoją notkę to zmieniałam zdanie i będę miała tą książkę na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy - to świetna pozycja, wartościowa.

      Usuń
  4. Książki nie czytałam, ale tak właśnie zrobiłam, pozwoliłam synowi wybrać szkołę, studia, pracę i chyba jest szczęśliwym człowiekiem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Też bym chętnie przeczytała. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba przydałoby sie mojej koleżance. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro, to nie jest poradnik tylko reportaż popularnonaukowy istnieje duża szansa, że spojrzę na tę pozycję. Kiedyś...

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  8. Sam tytuł zachęca do czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne zdjęcia. Światło-cień mnie poraził. :P Książka z pewnością powinna trafić w ręce rodziców i nauczycieli. Sama też chętnie bym zerknęła i może coś by w w tej nieszczęsnej głowie zostało. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z tego co piszesz, to faktycznie warto ją przeczytać. Szczególnie powinna ona trafić w ręce wielu rodziców, który za dzieci wybierają szkoły, kierunki studiów, często w ten sposób chcą spełnić swoje niezrealizowane marzenia.
    Zmieniakąc temat zrobiłaś fantastyczne zdjęcia.Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro same plusy to poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja czuję już trochę wewnętrzny przesyt wszelakimi poradnikami jak żyć, jak schudnąć, jak być szczęśliwym więc kiedy zobaczyłam tytuł to takie moje wewnętrzne "nah" się obudziło. Cieszę się więc, że tym razem jest to więc coś innego! Takiej książki szukałam więc chyba sobie ją kiedyś kupię :) Dzięki za fajną polecankę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa recenzja. Brzmi jak reportaż ale taki rozrywkowy, nie tylko opisujący fakty.

    OdpowiedzUsuń
  14. Też uważam, że każdy sam powinien wybrać własną drogę. Wielu rodziców chce dla dziecka jak najlepiej i pomagają za bardzo. A książką mocno kusisz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasami właśnie te reklamowane książki okazują się być chłamem, a te co przejdą nie zauważone bokiem perełkami. Nie słyszałam wcześniej o książce, którą polecasz, więc wierzę, że jest super. Chętnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń