Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 6 grudnia 2020

#recenzjePi "KONIEC WSZYSTKIEGO scenariusze kosmicznej apokalipsy" Katie Mack


Kto ma ochotę na KONIEC ŚWIATA? Właściwie to WSZECHŚWIATA? BUM! KRACH! TRACH! KONIEC! Uznałam, że nie będzie lepszego roku nad 2020, by zapoznać się ze scenariuszami kosmicznej apokalipsy. To było zaskakująco oczyszczające przeżycie, które zamiast wprowadzić mnie w bezgraniczny smutek i przerażenie - dało nadzieję. Dziwaczka ze mnie! Wiem! Lecz nie wyciągajcie pochopnych wniosków, najpierw sami przeczytajcie "KONIEC WSZYSTKIEGO" i sprawdzicie, czy i wy nie doznacie zdrowego katharsis.


Katie Mack napisała książkę o możliwych KOŃCACH WSZECHŚWIATA i zrobiła to w sposób jasny i przejrzysty. Obiecuję wam, że tutaj wszystko będzie zrozumiałe, a wujek google okaże się zbędny, bo autorka nie używa skomplikowanej terminologii, a jeśli coś się czasem pojawia, to zaraz nam to tłumaczy. Jestem zaskoczona jej talentem do przekazywania wiedzy "zwykłym śmiertelnikom". Ta książka jest jedną z najbardziej przejrzystych publikacji popularnonaukowych o kosmosie jaką czytałam.



Dzięki poczuciu humoru Katie Mack rozluźnia atmosferę i stosuje sprytne i mądre analogie do świata, który znamy, byśmy poznali świat, który mamy nad głową. Wielką sztuką jest napisanie książki o końcu w zabawny, niedołujący sposób. Bo nie ma czego się bać - koniec przyjdzie, ale jeszcze nie teraz - mamy sporo czasu, zdążymy umrzeć, zanim WSZECHŚWIAT pochłonie śmierć cieplna, wieki krach, rozpad próżni, czy wielkie rozdarcie... Zaintrygowani? No... hmm... z tym rozpadem próżni może być nieco bardziej zaskakująco, ale kto by tam się przejmował - i tak nic nie poczujemy.



Osobiście uwielbiam książki o tematyce "kosmicznej", więc to była dla mnie pozycja obowiązkowa. Nie zawiodłam się! Dostałam zrozumiały tekst, z inteligentnymi porównaniami i odniesieniami do literatury - jest w tym pisaniu Katie Mack pewien romantyzm, melancholia przyprawiona żartem, przymrożeniem oka.
Ponadto książka został pięknie wydana (choć okładka ma ten "pocący" się materiał - ale go lubię, bo jest taki aksamitny, a ślady można łatwo zetrzeć), zgodnie z innymi pozycjami w tym temacie od Wydawnictwa Zysk i S-ka. 



Bardzo polecam "KONIEC WSZYSTKIEGO scenariusze kosmicznej apokalipsy". Warto wiedzieć, co czeka nasz wielki DOM... choć nigdy nic nie wiadomo... to przecież tylko scenariusze.

Gotowi na APOKALIPSY?
8/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π


33 komentarze:

  1. Jeśli chodzi o apokalipsy i kosmos, to nie trzeba mnie za bardzo przekonywać. Tematycznie książka wydaje się naprawdę mega interesująca i coś czuję, że ledwie kwestią czasu jest, nim po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie moje klimaty. Wybacz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak zachęcasz, że mam ochotę sięgnąć po tę książkę, choć nie planowałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. Ciekawe który KONIEC Ci się najbardziej spodoba. 😊

      Usuń
  4. Ciekawią mnie takie tematy i pewnie w końcu zacznę czytać o tym książki, bo coraz bardziej mnie kuszą. Tą też sobie zapisze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podaba mi się, że autorka pisze prostym, zrozumiałym językiem. Wiadomo terminologia związana ze wszechświatem nie musi być każdemu znana. Nie lubię czytać książek w których aż roi się od niezrozumiałych dla zwykłego człowieka terminów, a wszelkie próby wyjaśnienia jeszcze bardziej to komplikują.Ta ksiązka wydaje się być warta przeczytania.Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Tę książkę może czytać każdy, bez obaw. 😊 dziękuję i również pozdrawiam.

      Usuń
  6. Masz rację, 2020 to dobry rok na przeczytanie takiej ksiązki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo zaciekawiła mnie ta książka, chciałabym ją przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że to taka dość oryginalna publikacja. Ciekawa...

    OdpowiedzUsuń
  9. O, bardzo ciekawa publikacja.
    Obserwując to, co teraz się dzieje i w Polsce, i na świecie dochodzę do wniosku, że póki co sami szykujemy sobie pewien koniec świata...To, co się dzieje jest naprawdę niepokojące :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Boję się takich książek .. Boję się apokalipsy :( A zdjęcia, bardzo fajne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Są takie książki, które na pewno kiedyś przeczytam. Ich lista jest bardzo długa - i wciąż rośnie. Jest też druga lista. To książki, które na pewno kupię. Właśnie pojawiła się na niej kolejna :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie przedstawiona książka i zdjęcia. Ja bym z chęcia przeczytała.
    Pozdrawiam i zapraszam na Blogmas #swietasieodbeda

    OdpowiedzUsuń
  13. No nie wiem, czy w czasie pandemii mam ochotę na koniec wszystkiego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aż żałuję, że jej nie wzięłam do zrezencowania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czaiłam się na tę książkę, ale ostatecznie jej nie mogłam wziąć. Po Twojej recenzji jeszcze bardziej tego żałuję :( Z drugiej strony cieszę się, że ma dobre opinie, zmotywuje mnie to do tego, aby ją przeczytać jak będzie okazja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto :) jak będziesz miała szansę - to spróbuj :)

      Usuń
  16. Już miałam napisać, że to nie dla mnie. A potem zaczęłaś obiecywać, że w tej książce wszystko będzie zrozumiałe. Z ciekawości sprawdzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest - mnie nawet to zaskoczyło, że autorka ma taki talent do tłumaczenia :)

      Usuń
  17. Książka mnie zaciekawiła :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń