Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 9 listopada 2025

#recenzjePi "NIENAWIDZĘ BAŚNIOWA do ostatniej Gert" Skottie Young (scenariusz), Brett Bean (rysunki)


Jedna z moich absolutnie ulubionych serii komiksowych NIENAWIDZĘ BAŚNIOWA... wprawdzie czytałam dopiero dwa tomy (5 i 6), ale bezwzględnie uległam dzikiemu urokowi tej opowieści i tej bohaterki. Tom 6 DO OSTATNIEJ GERT prezentuje się obłędnie, łapie za stopy i łaskocze do bólu.



Przede wszystkim GERT! Postać, która jednocześnie jest obrzydliwa i czarująca. Mamy do czynienia z fajerwerkiem sprzeczności i to działa - i to jak działa! Ten wulkan energii potrafi rozerwać każdego na malutkie kawałeczki... a co by było, gdyby GERT było parę? Cóż... MASAKRA! I ta masakra wydarzyła się własnie w tomie 6, w którym nasza bohaterka musi zabić samą siebie by wydostać się z tego FUJOWEGO BAŚNIOWA!!! Genialne!



Dla mnie pomysł na fabułę jest wybitny. To połączenie komedii z horrorem, krwawej jatki z baśnią, 40-letniej kobiety zamkniętej w ciele dziewczynki - to nie mogło się nie udać a już na pewno nie mogło się nie udać z tymi twórcami. Skottie Young dał popis talentu, stworzył scenariusz wybuchowy, trzaskający płomieniami wściekłości, iskrzący się ogniem piekielnym i gromiący krwawą wyliczanką. Kawał świetnego komiksowego mięsa, w którym każdy dialog szokuje celnością, humorem i najlepszymi baśniowymi przekleństwami świata. Słowotwórstwo na poziomie w FUJ mocnym!



I oczywiście genialny Brett Bean! Ilustracje w tej serii, to jest złoto. Totalnie moja estetyka, w której odnajduję zarówno wspaniały, baśniowy klimat, jak i grozę wyrwaną prosto z DRACULI. Kreska Beana jest zawadiacka, tnąca jak siekiera, elastyczna, miękka i ostra, bajkowa i horrorowa - cuuuuudo. Muszę też wspomnieć o olśniewająco dobranych kolorach, za które odpowiada Jean-Francois Beaulieu. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Świetna, rewelacyjna zabawa, ale i psychologiczna jazda bez trzymanki.


Pod względem metaforycznym rzuca nam się w oczy dorosła kobieta zamknięta w ciele dziecka - głębokie! Jest rozdwojenie, a właściwie do rozmnożenie wielokrotne GERT, która by odnaleźć drogę do domu, musi zabić te inne GERT, te wersje siebie, które przeszkadzają jej w odnalezieniu spokoju. Pozornie piekielna zabawa a pod powierzchnią dramat jednostki, zagubionej w świecie, który ją wnerwia, przeraża i niszczy. Cóż - GENIALNY KOMIKS i tyle! Wszystko w punkt.

GERT znów szaleje
NIENAWIDZĘ BAŚNIOWA
tom 6
nonstopcomics
egzemplarz recenzencki

π

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz