Łączna liczba wyświetleń

sobota, 6 sierpnia 2022

#recenzjePi "NIE KAŻDY UMIAŁ SIĘ PRZEWRÓCIĆ" Toon Tellegen (autor), Ewa Stiasny (ilustracje)

Toon Tellegen pokazał mi świat, który od dawna nosiłam w myślach, ale który był mimo to niewidoczny. Zwierzęta, które są czystą abstrakcją, ich rozmowy, które wzlatują ponad chmury, ich marzenia, które pozwalają jeżowi stać się słońcem, ich przyjaźnie, które są silne, bo wybiegają poza schematy. Fantastyczne opowiadania, doskonale oddające moje oczekiwania względem nie tylko literatury dziecięcej, ale w ogóle literatury.


NIE KAŻDY UMIAŁ SIĘ PRZEWRÓCIĆ, jest książką przekorną, drwiącą z czytelnika, zmuszającą go do myślenia, to książka - wyzwanie. Warto to wyzwanie podjąć niezależnie od lat, które przeżyliśmy. Są to opowieści filozoficzne, bardzo głębokie, bogate w treść tzw. ukrytą. Dziecko zobaczy w tych historiach zabawnych bohaterów, słonia, którego porywa wiatr, mrówkę, która nie może się zdecydować, żółwia, który nie wie, czy jest żółwiem i innych. Dorosły dostrzeże życiowe prawdy, trudne tematy, radość, ból, zwątpienie, miłość, przyjaźń. Piękne!



Ta książka jest moim wielkim odkryciem. Oczarował mnie dziwaczny język Tellegena i jego nieschematyczne myślenie. Jak można jednym słowem nazwać NIE KAŻDY UMIAŁ SIĘ PRZEWRÓCIĆ? Abstrakcja! To czysta, swobodna, radosna, porywająca ABSTRAKCJA!



Ostatnio Wydawnictwo Dwie Siostry zaproponowało nam dwa audiobooki Toona, w tym właśnie NIE KAŻDY UMIAŁ SIĘ PRZEWRÓCIĆ. Jeśli nie macie czasu na książkę, to pomyślcie o wersji dźwiękowej, zamiast w samochodzie słuchać ogłupiających mądrości - włączcie sobie opowieści, które choć są o zwierzętach - to tak naprawdę są o nas.


Ja cieszę się z książki, bo dostałam także ilustracje Ewy Stiasny, a są one rewelacyjne. Idealnie oddają dzikość myśli autora, charakter opisywanych zwierząt, ich energię, wolność, pragnienia. I własnie DZIKOŚĆ do tych ilustracji najbardziej pasuje - te obrazy są DZIKIE i przez to wyjątkowe, bardzo oryginalne.


Wydanie jest śliczne, papier świetnej klasy, kolory intensywne, graficznie doskonała. Cóż... tutaj można ocenić po okładce, po wyglądzie - jest pięknie na zewnątrz i w środku. Podkreślam - to moje wielkie odkrycie i chciałabym poznać więcej książek TOONa TELLEGENa. Oczywiście polecam - dajcie szansę temu autorowi. W swojej kategorii, w tych czasach, w tym gatunku - to rzecz wyjątkowa, wybitna i mam do niej ogromny sentyment. Może nie jest to arcydzieło, ale trafiło do mnie na sto procent.

Kochana Mrówko!
10/10
Wydawnictwo Dwie Siostry
π

14 komentarzy: