Drodzy, kochani czytelnicy - nie macie pojęcia jak piękną książkę trzymam w rękach. Pozycja ta jest piękna z każdej strony i pod każdym kątem. Literacko doskonała, choć trudna w odbiorze. Światotwórczo wyżyny fantazji. Wydawniczo perła na rynku. NIEDOKOŃCZONE OPOWIEŚCI ŚRÓDZIEMIA I NUMENORU J.R.R. Tolkiena - wersja ilustrowana przez prawdziwych mistrzów: Alan Lee (raczej nie trzeba przedstawiać), Ted Nasmith (również znany z kreowania pędzlem świata TOLKIENA) oraz John Howe (ilustrator znany również z tolkienowskiego uniwersum)... jest to książka - potęga. Piękna, elegancka, wspaniale rozszerzająca znaną z Władcy Pierścieni rzeczywistość.
Oczywiście nie jestem obiektywna - a przynajmniej nie jestem tak obiektywna, jakby wypadało. TOLKIEN, to pisarz mojego życia, to kreator mojej ucieczki od trosk, to inspiracja i wzór do naśladowania, to życiowo i literacko bohater moich dni. Jednak nie muszę być obiektywna, bo tylko ta opinia, szczera i pełna niekłamanego zachwytu może wpaść w serca tych, którzy się jeszcze zastanawiają czy dać szansę temu potężnemu nazwisku.
Tutaj dochodzi jeszcze jedna kwestia - zdaje się, że mocno istotna - wydanie. To konkretne jest wyjątkowe, przepełnione ilustracjami, które zapierają dech. Kolory są pieczołowicie oddane, wydawca Zysk i S-ka robi przy TOLKIENIE robotę tytaniczną! Za to BRAWA się nie tylko należą, ale same BRAWA, to przecież za mało. Dzięki Zysk i S-ka polski czytelnik dostaje dzieła mistrza nie tylko mniej znane, a nawet do tej pory niemalże niedostępne, ale także prezentujące się oszałamiająco. Szata graficzna tych książek jest bezbłędna!
Tych, którzy TOLKIENA kochają, namawiać nie muszę - a tych, którzy jeszcze się wahają bardzo proszę... dajcie szansę, zatopcie się w tym świecie, nie zrażajcie się trudny językiem, podziwiajcie literacki kunszt, bogactwo słów, piękne zdania i zazębiające się wątki. Mamy tu do czynienia z całą mitologią ŚRODZIEMIA, z drobiazgowym odwzorowaniem świata fantastycznego... ale tak bliskiego naszemu, że czasem aż przerażająco prawdziwego.
Gdy już jestem przy tych SŁOWACH, to nie mogę nie wspomnieć o tłumaczkach, które wykonały fenomenalną pracę: Paulina Braiter i Agnieszka Sylwanowicz - bardzo Panią gratuluję! I bardzo dziękuję!
w piękny świat z pięknym wydaniem
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π
Własnie czytam! :)
OdpowiedzUsuń😍😍😍😍🤩🤩🤩🤩🤩🤩
Usuń