Pióro Jaska Piekary poznałam za sprawą książki JA INKWIZYTOR. MIASTO SŁOWA BOŻEGO tom 14 i to pióro bardzo przypadło mi do gustu. Teraz w me ręce trafił zbiór opowiadań WITAJCIE W MOIM PIEKLE i zaczęło mi się jeszcze bardziej podobać. Mamy tu spory zbiór a teksty łączy jedno - posępny charakter i chociaż sam autor pisze, że życie nie jest aż tak posępne jak w tych historiach... to ja chyba jednak się z nim nie mogę w tej kwestii zgodzić. Te opowieści, choć pisane w początkach kariery, mają w sobie ogromną mądrość i ponadczasowość. Cóż... estetyka literacka i ta mroczna wizja WITAJCIE W MOIM PIEKLE przemówiło do mnie i jestem bardzo zadowolona, że sięgnęłam po te kawałki PIEKŁA.
Każde z opowiadań czyta się szybko i dobrze. LABIRYNT - dość długi - jest jakby krótką powieścią a jego zakończenie wiele mówi o życiu. Jednak w tych fantastycznych migawkach nie znajdziecie ukojenia... lecz ukojenia raczej nie szuka się w PIEKLE.
Każde opowiadanie poprzedza słowo wstępne o nim od autora, co jest cenne i dobrze, że się na to zdecydował. Książka wydana jest elegancko, oprawa twarda, świetnie prezentuje się na półce. Po WITAJCIE W MOIM PIEKLE już chwytam za WITAJCIE W ZAKLĘTEJ KRAINIE... nie mogę się doczekać!
piekło, to ludzie
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π
Lubię zbiory opowiadań. Pięknie wydana książka.
OdpowiedzUsuńWonderful to see this beautiful collection. Thanks for your review. Look like a masterpiece.
OdpowiedzUsuń