Łączna liczba wyświetleń

sobota, 26 marca 2022

#recenzjePi "DOM NA SKRAJU KLIFU" Alex Cotter

Klimat - jest. Nieoczekiwane zwroty akcji - są. Przemiana bohaterów - jest. Silne emocje - są. Przesłanie - jest. DOM NA SKRAJU KLIFU, to świetna książka, która wciąga, wzrusza i uczy, czym jest rodzina i co jest w życiu najważniejsze. No i.... tajemnica.... też jest.


Alex Cotter pokazał, że można pisać dla dzieci nie wykluczając dorosłych. Odbiorcą może być każdy po powiedzmy... dziewiątym roku życia. Wielką zaletą tej opowieści jest świat przedstawiony, który na początku wydaje się zupełnie inny - niż na końcu. Czytelnik razem z główną bohaterką przechodzi przemianę i uczy się rozróżniać prawdę od wyobrażeń.


DOM NA SKRAJU KLIFU zaskakuje. Tutaj nic nie jest takie, na jakie wygląda. Mamy starą, walącą się Strażnicę z niepokojącą przeszłością i duchem w piwnicy. Mamy dzieci, które zmagają się ze zniknięciem taty... ale wciąż przepełnia ich nadzieja, że ojciec powróci. Mamy cierpiącą na depresję matkę, a dzieci muszą podejmować decyzje za dorosłych. Czy w tym świecie będzie miejsce na dobre zakończenie?


Książka wciąga i trudno się od niej oderwać. Wizja skarbu ukrytego w domu, czy niedaleko niego - rozpala wyobraźnię. Niepojące zniknięcie głowy rodziny, a potem także zniknięcie małego chłopca sprawiają, że czytelnik wręcz zostaje zmuszony do czytania. Wprawdzie pewna wskazówka mówiąca "gdzie jest skarb?" dość szybko naprowadza odbiorcę na rozwiązanie, lecz nie o to tu chodzi - tu chodzi o RODZINĘ.


Zdecydowanie polecam! Piękna, ładnie napisana opowieść, która na pewno was zaskoczy. Mamy tu także wspaniały polski akcent - cudownie się to czytało. Jeśli chcecie na chwilę oderwać się od własnych problemów i od problemów "świta" (a świat ma ostatnio ich dużo), to gorąco zachęcam do lektury DOMU NA SKRAJU KLIFU.

gdzieś tam jest skarb - tylko czy jest nim złoto?
8/10
Wydawnictwo Wilga
π

14 komentarzy: