#recenzjePi "KALINKA gniew lisa" Karensac & Thom Pico

Tak, jak pisałam przy pierwszym tomie KALINKI, tak i napisze przy drugim, że ta seria bardzo mi kojarzy się HILDĄ i jest to naprawdę duży komplement. Szukałam już od jakiegoś czasu czegoś podobnego, w podobnym klimacie, z przebojową bohaterką - i odnalazłam tę przyjemność właśnie w KALINCE.

Tom drugi, czyli KALINKA 2 GNIEW LISA, to jesienna opowieść, w której nasza bohaterka i jej wierny przyjaciel - piesek Łysolek, zmierzą się z Panem tejże pory roku LISEM. Nie będzie to łatwa relacja, a Kalinka będzie musiała ponownie walczyć o ocalenie świata.

Bardzo lubię tę przyjemną, kameralną atmosferę, którą stworzyli Karensac & Thom Pico. Tak jak w przypadku jedynki, czyli DŻINA PARSZYWCA, tak i w GNIEWIE LISA z wielką radością oglądam ilustracje, zwłaszcza te, w których mogę podziwiać krajobraz. Zdecydowanie to miejsce dla mnie wymarzone i wiele bym dała, by zamieszkać w takiej dolinie.

Już niebawem Kultura Gniewu wyda kolejną część CO ZA BARAN! i będzie to zimowa przygoda - czuję, że będzie rozmach, będzie wesoło i będzie bardzo ciekawie. Osobiście tom drugi podobał mi się chyba bardziej od pierwszego, ale może to ze względu na porę roku - jesień - bo ja kocham jesień, a GNIEW LISA jest kolorystycznie pod tym jesiennym względem doskonały.

Ach! I bym zapomniała! Nie mogę nie wspomnieć o cudownych KASZTANOWYCH RYCERZACH! Ta trójka na pewno podbije nie jedno serce. Ogólnie całość obfituje w przesympatycznych i oryginalnych bohaterów. To urocza, radosna i pełna akcji propozycja dla dzieci (ale jak widać, nie tylko dzieci się z niej cieszą).

oto Jesień

tom 2

KALINKA

Wydawnictwo Kultura Gniewu

krótkie gatki

egzemplarz recenzencki

 π