Kolejna, bo już siódma książeczka z serii POLA I PIOTRUŚ w mojej kolekcji. Tym razem mamy bardzo... listopadową część - bo POTWÓR brzmi i wygląda tak halloweenowo. Lecz nic się nie martwcie - tak jak poprzednio i tu mamy tylko ciepło i uroczość... no może troszeczkę strachu, ale tylko troszeczkę.
Jak zwykle pięknie wydana pozycja, z cudownymi ilustracjami Axela Shefflera i mądrym, krótkim tekstem Camilli Reid. Tutaj zawsze coś mnie pozytywnie zaskakuje. W POTWORZE mamy oswajanie się ze strachem, jego przełamywanie i uczenie się ostrożności.
Bardzo polecam całą serię. Mam i inspiruję się ilustracjami, a tekst bardzo doceniam. To świetne książeczki dla maluchów - jedne z lepszych na rynku.
buuuuuuuuu
tom 7
Pola i Piotruś
Wydawnictwo Wilga
egzemplarz recenzencki
π
Jak troszeczkę strachu, to ok. :)
OdpowiedzUsuńRadiomuzykant-ka
Skoro polecasz to na pewno zainteresuję się tą serią.
OdpowiedzUsuńAdoring! Looks like something to be read many times!
OdpowiedzUsuńParece un libro dulce. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuń