Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 13 marca 2023

#recenzjePi "BAJKA NA KOŃCU ŚWIATA 8 otwarte drzwi" Marcin Podolec

Z jednej strony czuję radość, z drugiej smutek, ale tak to już jest, gdy w rękach trzyma się ostatnią część lubianej serii. Radość, bo wreszcie pozna się koniec i smutek, bo to koniec. Marcin Podolec stworzył piękną, miłą opowieść i dość nietypową, bo w końcu pies i dziewczynka na końcu świata nie zdarza się często - podobnie jak apokalipsa (uf! na szczęście).



OTWARTE DRZWI inteligentnie zamykają tę opowieść o wędrówce najlepszych przyjaciół 0 człowieka i psa. W sumie nie wiadomo, co się zdarzyło naprawę, a co było tylko wyobraźnią, snem, ale to jest genialne, to niedopowiedzenie, ta nieskończona moc wyobraźni. Relacja, którą ukazał nam Podolec, ta więź między zwierzęciem a człowiekiem, jest absolutnie bezcenna i myślę, że zrobi wiele dobrego (marsz do schronisk! słowo klucz "adopcja").




Mocno czekałam na ostatni tom BAJKI NA KOŃCU ŚWIATA, tak naprawę to nie mogła się doczekać. Ta historia doczekała się pięknego finału i myślę, że nikt nie będzie zawiedziony. Marcin Podolec powinien zaraz zacząć kolejną serię, bo jest w tym świetny (liczę na kolejne psie opowieści).




Kreska tego artysty jest ciepła. urocza, charakterystyczna - zaraz ją polubiłam. Lubię także użyte kolory, które są wyraziste, ale nie jaskrawe, wyciszają i ładnie budują atmosferę poszczególnych scen.


Komisy tej serii są pięknie wydane, razem prezentują się prześlicznie. Jestem wielką fanką tego, jak wyglądają okładki i grzbiety - świetny projekt. Papier jest albumowy, przyjemny w dotyku, najwyższej jakości, tu nic nie jest "po kosztach", tu wszystko jest najlepszej próby. Tych, co BAJKĘ znają, nie muszę zachęcać, a Ci, którzy jeszcze nie poznali - koniecznie to zmieńcie! Piękny prezent dla dziecka, prezent na lata i z niesamowicie ważnym przesłaniem.

OTWARTE DRZWI pięknie zamykają tę post-apokaliptyczną opowieść
tom 8
BAJKA NA KOŃCU ŚWIATA
krótkie gatki
Wydawnictwo Kultura Gniewu
π

12 komentarzy: