Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 13 czerwca 2023

#recenzjePi "To nie ja" Karmele Jaio

Seria z Żurawiem, to dla mnie wyznacznik ciekawej, oryginalnej literatury. TO NIE JA jest książką, która mnie zaskoczyła intensywnością, bo w tym zbiorze czternastu opowieści o dojrzałych kobietach znalazłam gorycz, smutek, żal i rozczarowanie - ale także prawdziwe życie, bo niestety ono właśnie składa się z rozczarowań, z którymi musimy sobie poradzić.

Oczywiście mam nadzieję nie być tak pesymistyczną, jak autorka i ufam, że będę miała więcej pozytywnych myśli po czterdziestce, bo bohaterki TO NIE JA ewidentnie przejawiają rodzaj jakiegoś zgorzknienia. Zgorzknienie to ma głębokie podłoże, a jest nim trud codzienności. Każda coś skrywa i czegoś żałuje.
Karmele Jaio potrafi pisać z mocną puentą. Zakończenie zawsze "wali po oczach" , szokuje i zostaje w pamięci. Może czasem miałam wrażenie, że to 14 opowiadań jest nie o 14 kobietach, a o jednej, ale w sumie, to nie jest problem.


Śmiało mogę powiedzieć, że te opowieści robią wrażenie. Każda jest przynajmniej dobra, a parę jest świetnych - wstrząsających i trudnych do przełknięcia, ale świetnych. Na mnie największe wrażenie zrobiły "Wskazówki przed spotkaniem". Nie wiem dlaczego, ale uważam, że bohaterka tego opowiadania jest najprawdziwsza i ma w sobie ogromny ból, ale też i ogromne pokłady miłości. Pech, zły facet, kłopoty - można to nazwać rozmaicie, ale przede wszystkim czytając rozumiemy, że ona jest tak straszliwie samotna... koszmar.
Styl Jaio jest bezpośredni, pozornie suchy, ale w rzeczywistości przesycony emocjami. Jeśli miałabym określić tę książkę jednym słowem, to byłby to SMUTEK. Te kobiety są smutne i to nie tak tymczasowo, ale dożywotnie. Czuć, że z takich rzeczy się nie wychodzi, że takie rany i rozczarowania nosi się do śmierci. Pisarka posługuje się sprawnie i trzecią i pierwszą osobą, ale chyba wolę te napisane w pierwszej. Są bardziej osobiste, a końcowe zdania wybrzmiewają mocniej.


Bardzo polecam tę książkę, jak i inne z Serii z Żurawiem od Wydawnictwa UJ bo.wiem. Przepadam za tym, jak ta seria wygląda, a okładki projektuje Małgorzata Flis. Ta pozycja zajmie miejsce obok moich ulubionych od bo.wiem.

smutek bywa dożywociem
Seria z Żurawiem
bo.wiem
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
egzemplarz recenzencki
π

10 komentarzy:

  1. Ja dopiero po czterdziestce zaczęłam mieć pozytywne mysli ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja się Twojej pozytywnej myśli będę trzymać :)

      Usuń
  2. Jaka piękna okładka. Robi wrażenia już na samym zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
  3. It does look very interesting. It is a good look back on where we came from and how far we have come.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh, I don't know if I would ready for a good cry or not, but it's great to find such real-life stories too.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie sięgnę po tę książkę i po pozostałe z tej serii. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gracias por la reseña. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń