Myślałam, że już nie znajdę książki, która tak mnie rozbawi i tak mi poprawi humor, jak TRYLOGIA Z KORFU Geralda Durrella - myliłam się, bo opowieść jego siostry Margaret (Margo), to czysta przyjemność. Przypuszczam, że cała rodzina Durrellów posiada ogromny talent do snucia historii, a poza ów talentem mają poczcie humoru, które powoduje u czytelnika niekontrolowane wybuchy śmiechu.
CO SIĘ STAŁO Z MARGO?, to wspomnienia Margaret z czasu, gdy prowadziła bardzo ekscentryczny pensjonat w Bournemouth. Życie jej i jej rodziny zawsze było trochę szalone, zakręcone, pełne ciekawych zwrotów akcji i kłopotów, które rozwiązywali na najbardziej urocze sposoby. Jestem zauroczona ich dystansem do siebie, bezpośredniością i tym, jak się wspierali.
Książka jest świetnie napisana, lekkim piórem, z godną pozazdroszczenia swobodą. Charaktery bohaterów, ich niepowtarzalny styl, oryginalność, to wszystko sprawia, że czytelnik nie może się oderwać od lektury. To, jak niezwykłe osobowości przewijają się przez tę opowieść, jest wprost nie do uwierzenia. Sposób, w jaki cała rodzina Durrellów patrzy na świat i ludzi, jest wyjątkowy. Mają niesamowitą zdolność wyłapywania komizmu w codzienności - można rzecz, że widzą świat na różowo i wychodzi im to na zdrowie.
Jeśli zapytacie mnie, czy bardziej lubię TRYLOGIĘ Z KORFU, czy CO SIĘ STAŁO Z MARGO?, to nie będę w stanie odpowiedzieć. Bawiłam się świetnie i tu, i tu. Książka Margaret dała mi bardziej kobiece spojrzenie na świat i poznałam silną bohaterkę, która potrafi kłopoty przemienić w diamenty.
Ta pozycja jest dla każdego, kto ma gorszy czas, kto potrzebuje przytulenia, kto jest smutny i nie widzi kolorów, tylko szarość, szarość i jeszcze raz szarość... z dodatkiem czerni. CO SIĘ STAŁO Z MARGO? sprawiła, że moje samopoczucie się zmieniło. Poczułam, że przecież życie na serio jest fajne, tylko czasem to nam umyka, bo za dużo obowiązków, bo zmęczenie, bo wredni ludzie... ale przecież wystarczy na to wszystko spojrzeć z dystansu, a jeśli się nie da z dystansu - to spojrzeć na to wszystko, jak na żart.
NOIR SUR BLANC świetnie wydaje książki Durrellów. Bardzo podobają mi się projekty okładek i format. Za CO SIĘ STAŁO Z MARGO? odpowiada Katarzyna Kaczmarek i odwaliła świetną robotę. Bardzo polecam tę książkę i inne, które wyszły spod piór członków tej ekscentrycznej rodzinki. Warto!
pensjonat pełen dziwaków
Wydawnictwo Noir sur Blanc
egzemplarz recenzencki
π
Wiele z nas się tak często czuje ostatnimi laty, więc potrzebujemy takiej książki.
OdpowiedzUsuńświęta prawda
UsuńNa pewno warto się skusić, skoro tak mocno polecasz.
OdpowiedzUsuńoj tak - naprawdę warto
UsuńChętnie zajrzałabym do tej książki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
baaaaardzo polecam
UsuńKiedy ja znajdę czas na te wszystkie książki, które polecasz?
OdpowiedzUsuńjeśli nie na wszystkie - to chociaż na Durrellów znajdź :)
UsuńZ chęcią bym przeczytałam.. bardzo mnie zainteresowałaś. Czasem takie książki dobrze przeczytać.
OdpowiedzUsuńtak pozytywne książki zawsze warto przeczytać - zaraz człowiekowi milej
UsuńDurrelowie to wyśmienici autorzy którzy snuli niesamowite historia i wspomnienia. Trylogię z Korfu przeczytałam nie jeden raz. Bardzo chętnie sięgnę po książkę Margo :) Fantastyczne książki.
OdpowiedzUsuńSpokojnego weekendu
Kasia Dudziak, Kasine bziki
Durrellowie, to złoto
UsuńZdecydowanie! 😃 Pozdrawiam serdecznie
UsuńGood to know about this one! Thanks so much!
OdpowiedzUsuńLooks like a great book to read while staying cool indoors.
OdpowiedzUsuńcudnie że treść tej książki poprawiła Ci humor, to cenne w dzisiejszych czasach. Zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki
OdpowiedzUsuń