OPOWIEŚĆ O POCZĄTKU, a właściwie to o początkach... wszechświata, życia, człowieka, rolnictwa itd. Davida Christiana, to bardzo interesująca książka, napisana prostym językiem, dla laika, ale nie wpadająca w banał, chociaż... Właśnie - to "chociaż" zmienia wiele. WIELKA HISTORIA WSZYSTKIEGO okazuje się, że nie jest taka wielka i nie jest historią wszystkiego ponieważ - cóż... zbyt wiele niewiadomych, a zbyt duża pewność piszącego.
Trudno nie uśmiechnąć się podczas lektury, gdy czytamy o tym, że WIELKI WYBUCH jest sprawą pewną, nie podlegającą dyskusji - otóż w świetle ostatnich doniesień (Webb) ta sprawa nie jest aż tak pewna. Może nie podważono Wielkiego Wybuchu, ale na pewno powstała nowa perspektywa patrzenia na POCZĄTEK. I właśnie tak to jest z książkami, które opisują naukowe dokonania - a nauka trwa i nowe może szybko obalić stare.
Jednak nie oznacza to, że książka Christiana jest słaba. Absolutnie! To świetna, dobrze skonstruowana opowieść nie tylko o wszechświecie, ale także o nas i o przyszłości, o której wiele można mówić, ale i tak najlepiej sprawdzić na własnej skórze i dożyć (choć wtedy to już nie będzie przyszłość, a teraźniejszość, bądź przeszłość - kurde).
Autor potraktował temat POCZĄTKU bardzo rozlegle. Dostajemy Kosmos, Biosferę, Ludzi i to jak zaczynaliśmy na Ziemi, jak trudno, ale i pięknie musiało być tym pierwszym - tym na początku. Jest w tej książce pewien romantyzm, bo to taka oda do życia, do cudu jakim jest i jakim my jesteśmy.
Nauka cały czas się rozwija, pojawiają się nowe teorie, które obalają stare, a dzień jak się budził, tak się budzi, a noc kładzie do snu i roztacza senne wizje przyszłości. Ludzki umysł jest niezbadany w równym stopniu, co krańce Wszechświata - czyż to nie fantastyczne?!
Książka bardzo ładnie wydana, godna polecenia - Bill Gates też się zaczytywał, choć on akurat moim autorytetem nie jest. Lecz, co by tu nie pisać - warto. OPOWIEŚĆ O POCZĄTKU czyta się dobrze, jest mądrze podzielona na rozdziały i podrozdziały - tak, że łatwo można wybrać interesujące nas tematy.
"Jesteś na Ziemi. Nie ma na to lekarstwa." Samuel Beckett
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π
Nawias w Twojej recenzji sprawił, że parsknęłam śmiechem :D :D :D Czas jest trudnym pojęciem, nie? ;p
OdpowiedzUsuńi jak mnie ten CZAS złości - nie da się go nagiąć dla własnych potrzeb, przekupić, ani namówić na choć cień współpracy
UsuńMnie też fascynuje fakt, jak nasz umysł jest nadal niezbadany.
OdpowiedzUsuńbo my tak naprawdę to nic nie wiemy :D
UsuńParece un buen libro. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńSo intriguing. And yet we still have so much to explore.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńThanks for the wonderful review.
OdpowiedzUsuńI glad you like it
Usuń