#recenzjePi "Inwazja Jaszczurów" Karel Čapek (autor), Hans Ticha (ilustrator)

Ta książka, podobnie jak np. "Folwark zwierzęcy" nigdy się nie "przeterminuje". NIGDY! ... niestety. "Inwazja Jaszczurów" to celny, ostry i bolesny portret ludzkości. Ludzkości, której wciąż ZA MAŁO. Karel Čapek dzięki swemu ogromnemu talentowi, wyjątkowej spostrzegawczości i zdolności wyciągania wniosków stworzył dzieło przejmujące, choć w właściwy sobie sposób również dowcipne, ale jest to zdecydowanie bardzo gorzki dowcip - dowcip zabójczy.

Fabuła, choć fantastyczna, w gruncie rzeczy ma w sobie przerażającą realność. Każe zdanie jest ważne i każde ma ładunek informacyjny, dlatego też tę książkę czyta się stosunkowo wolno. Potrzebna jest uwaga, skupienie, które pozwala wyłowić z tej abstrakcji prawdę, całe morze metafor, odniesień tak mrocznych, że maluje się przed naszymi oczami obraz tragedii - tragedii, którą ludzie wciąż rzucają na ludzi.

Tytułowe Jaszczury reprezentują konkretne istnienia, konkretne historyczne tułaczki. "Ludzie" zaś, to nie ludzie, tylko przeintelektualizowane, śmieszne, ograniczone własnymi pragnieniami ssaki, które siebie widzą na tronie, tylko nie widzą, że ten tron się pali.

Chociaż, jak wspomniałam wyżej, jest to książka napisana z dowcipem, nie będziecie się śmiać. Jest to bowiem dowcip przekorny, który tylko z pozoru wykrzywia nam twarz. Z pozoru? Tak! Fakty są takie, że ten humor brutalnie zmywa wszelki makijaż, zdziera z fotografii filtry i pokazuje nagość, nie tą intymną, piękną, ale tą pornograficzną, wulgarną... by na końcu zostało żywe mięso.

Klasyka z najwyższej półki - opowieść oddychająca, poruszająca i wbijająca się pod powieki. Nie da się o niej zupełnie zapomnieć, bo podczas lektury czytelnik nie tylko wpada w akcję, nie tylko poznaje losy bohaterów, ale jest także bombardowany dziennikarską informacją, co sprawia wrażenie realności, co jeszcze mocniej, dobitniej uderza w system wartości, w poczucie bezpieczeństwa, w sumienie. Karel Čapek posłużył się fantastyczną narracją. "Inwazja Jaszczurów" została napisana w wyjątkowy sposób. Dostajemy tu wycinki z gazet, raporty, zapisy rozmów, relacje świadków. Ta książka jest pełna niespodzianek i każda nowa strona odkrywa nowe "przestępstwa".

Wydawnictwo Dwie Siostry podarowało nam tę wybitną treść w fantastycznej szacie graficznej. Ilustracji mamy tu masę a ich twórca Hans Ticha to prawdziwy mistrz. To nie są zwykłe obrazy. To są obrazy przenikliwe, puentujące treść i wyciągające z niej kwintesencję pióra Karel'a Čapek'a. Jest to perła na polskim rynku książkowym i każdy, kto zakupi egzemplarz, będzie zachwycony i z dumą ustawi go w honorowym, widocznym miejscu. Przepiękne wydanie, które otwiera nową serię ŚWIEŻYM OKIEM olśniewa. W przygotowaniu jest kolejny nieśmiertelny klasyk "Doktor Jakyll i pan Hyde" - nie wiem jak wy, ale ja nie mogę się doczekać!

Jaszczury dobre, Jaszczury przydatne, Jaszczurów dużo, Jaszczury niech diabli wezmą!

9/10

seria ŚWIEŻYM OKIEM

Wydawnictwo Dwie Siostry

π