Łączna liczba wyświetleń

środa, 15 listopada 2023

#recenzjePi "BRIDGERTONOWIE mój książę" Julia Quinn

To był eksperyment - i moje nastawienie do tej książki było... jak do jeża. Romanse, to nie moja bajka, ale chciałam wyjść ze strefy komfortu i padło na pierwszy tom BRIDGERTONÓW pt. MÓJ KSIĄŻĘ i... nie jest źle. Tzn. nie jest to wielka literatura, ale rozrywka w sumie całkiem miła.


MÓJ KSIĄŻKĘ opowiada historię Daphne Bridgerton i Księcia Simona, jest - jak to w tego typu opowieściach - nieco naiwny dramatyzm, dużo wymyślnych przeszkód i trochę humoru. Myślę, że moja dość dobra opinia o tej pozycji wynika z niewielkich oczekiwań i raczej słabej wiary w powodzenie tegoż eksperymentu. Ostatecznie styl okazał się przyjemny, choć nie ma co liczyć na Jane Austen. Dbałość o historyczne realia jest żadna, ale jak już wspomniałam, język bardzo miły, a dialogi - choć nieprawdopodobnie naiwne - to jednak dość udane i czyta się je bez większych potknięć. Cóż... tak naprawdę bardzo dobrze i szybko czyta się tę książkę, a co ważniejsze... ona relaksuje.



Chyba rozumiem dlaczego Julia Quinn zdobyła taką popularność, a jej BRIDGERTONOWIE podbili wiele serc. Przyznaję, że nie jest to wybitne, można doszukiwać się wielu głupotek, ale po co? Ta literatura nie pretenduje do miana wielkiej, wybitnej i metaforycznej. To ma być rozrywka i jest i uważam, że jest o wiele, wiele lepsza, od idiotycznych erotyków - choć i tu mamy "sceny", nieco przesłodzone, ale zdecydowanie mają w sobie nutkę pikanterii.


Ja polubiłam poczciwość MOJEGO KSIĘCIA. Nadal ten gatunek nie jest moim, ale czasem przeczytam - i to pewnie pójdę dalej w tę właśnie serię, bo jestem ciekawa, czy Quinn mnie czymś zaskoczy, czy raczej będzie powielać schemat. Zatem - jest to książka niewybitna, ale miła i rozrywkowa.

on i ona i ta cała miłość
BRIDGERTONOWIE
tom 1
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
 π

9 komentarzy:

  1. Dziś już u dwa romanse widziałam recenzjowane. Jakby Walentynki szły. ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki raczej nie przeczytam, ale czekam na kolejny sezon serialu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie poznałam, ale słyszałam o fenomenie tej historii.

    OdpowiedzUsuń
  4. She does know how to draw you in..still I haven't finished one of her books yet. I'm not a big romantic, either.

    OdpowiedzUsuń
  5. Really! I was shocked to see your review! I have a few friends that love anything she writes.

    OdpowiedzUsuń
  6. Es un genial libro. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta okładka jednak skutecznie mnie odstrasza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja bardzo lubię romanse, dlatego z miłą chęcią zapoznam się z powyższą publikacją.

    OdpowiedzUsuń
  9. Okładka makabryczna, ale fajnie, że relaksuje.

    OdpowiedzUsuń