Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 22 maja 2023

#recenzjePi "ROZPIESZCZONY UMYSŁ jak dobre intencje i złe idee skazują pokolenia na porażkę" Greg Lukianoff, Jonathan Haidt


Książek o MÓZGU, o UMYŚLE, jest na rynku sporo i ja dość często po nie sięgam. Nie zawsze są to dobre spotkania (np. "Odporność Umysłu"), ale wcześniej, czy później trafia się naprawdę dobra rzecz. I trafiła się! ROZPIESZCZONY UMYSŁ, to solidna pozycja, a to, co moim zdaniem jest w niej najlepsze, to racjonalne, mądre podejście i silny nacisk na ułomność współczesnej edukacji.


Greg Lukianoff i Jonathan Haidt są z gatunku tych dobrych nauczycieli, którzy nie słodzą studentom, a od nich wymagają myślenia i przez to przygotowują do samodzielnego, niewątpliwie trudnego życia (bo życie jest trudne i nie ma co zaklinać rzeczywistości). Już sam WSTĘP, jest bardzo obiecujący i wyraźnie pokazuje, co ta książka nam oferuje.


Przejrzystość i stosunkowo prosty język sprawia, że każdy może tę książkę przeczytać - z korzyścią dla siebie i otoczenia. Ja oczywiście nadal czytam, czasem na wyrywki, czasem "od deski do deski", ale zawsze z zadowoleniem - autorzy nie zawodzą.


ROZPIESZCZONY UMYSŁ pokazuje, że taktyka nadopiekuńczości do niczego dobrego nie prowadzi. Młodzi ludzie dzisiaj często nie potrafią odnaleźć się w świecie, są zagubieni i przerażeni - bo świat poza murami uczelni jest diametralnie rożny i szalenie wymagający - a zwłaszcza wymaga odporności, której nabywa się (niestety) wraz z doświadczeniem (z naciskiem na trudne doświadczenie).


Dzisiaj każdy by chciał mieć wszystko zaraz, instant, a tak się nie da (chyba, że się jest bogaczem, ma się bogatych rodziców - to wtedy można się byczyć). Pewnych rzeczy się nie przeskoczy, a brak negatywnych bodźców w młodości, na starość będzie owocował słabą psychiką i nieumiejętnością radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach (które na pewno nadejdą).


Podoba mi się, że autorzy nie zostawiają czytelnika w bezradności, ale dają mu pewne wskazówki, podpowiedzi. Uczą... mądrze uczą prawdy o naszym UMYŚLE i o tym, jaki jest genialny, ale też jak łatwo go popsuć.


Książka wydaje się gruba, ale nie jest aż taka gruba, gdyż same przypisy to sto stron. Czyta się ją bardzo dobre i jest (w moim odczuciu i po tym, co już przeczytałam) bardzo wartościowa. Jeśli szukacie czegoś w tej tematyce, to to będzie dobry wybór.

zawsze ufaj swoim uczuciom? pffff !
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π

12 komentarzy: