Łączna liczba wyświetleń

środa, 3 maja 2023

#recenzjePi "O POCHODZENIU CZASU ostateczna teoria Stephena Hawkinga" Thomas Hertog

Ostatnio czytałam sporo książek dla dzieci i jedną, która mnie całkowicie zawiodła, a w międzyczasie (co za idealne słowo w odniesieniu do tej publikacji) podczytywałam "O POCHODZENIU CZASU ostateczna teoria Stephena Hawkinga" Thomasa Hertog'a (nadal podczytuję). Okazało się to bardzo dobrym wyborem i w sposób subtelny stymulowało mój mózg.

Nie jest tajemnicą, że mam ogromną słabość do książek o tematyce kosmicznej, więc i obok tej nie mogłam przejść obojętnie. Przyznaję, że miałam pewne obawy, bo choć czytam wiele pozycji z tej dziedziny nauki, to absolutnie nie jestem znawcą i np. NATURA CZASU I PRZESTRZENI, czyli jedna z ostatnich pozycji z tego "gatunku", była dla mnie bardzo trudna i nie nadal brnę przez nią z wieloma znakami zapytania.


A jak jest w tym przypadku? Lepiej, zdecydowanie lepiej. Może nie jest to książka idealna na początek przygody z literaturą "kosmiczną" popularnonaukową, ale będzie świetna dla wszystkich, którzy już jakieś pojęcie o niej mają.


Thomas Hertog był bliskim współpracownikiem Stephena Hawkinga i w pewnym sensie jego uczniem, wybrańcem, któremu Hawking zaproponował wspólne odkrywanie tajemnic Wszechświata. To, co mnie zaskoczyło, to fakt, że lepiej przyswajałam słowa Hertog'a niż Hawking'a, jego narracja bardziej mi się podoba i jest, choć niełatwa, to przyjemniejsza. Może mniej mamy dowcipów, ale te które są, wybrzmiewają czyściej od wielu, którymi zasypywał nas Hawking. Oczywiście dowcipy nie są tu w ogóle ważne, ale rozkręcają i skupiają uwagę czytelnika.


Hertog wychodzi od ewolucji, od Darwina, Einsteina, Lemaitre'a (biografia tego ostatniego wyjątkowo mnie zaciekawiła). Prowadzi nas przez paradoksy, dwuwymiarowe światy i trójwymiarowy imperatyw dla zaistnienia życia. Cud Wszechświata w jego słowach jest doprawdy poruszający, angażujący i po prostu ciekawy.


Jedną z najlepszych rzeczy w tej książce jest opis współpracy Hertog'a z Hawkingiem. Słowa, które przytacza, zdarzenia, które opisuje, z tego wszystkie wyłania się geniusz, który ma oko do innych geniuszy. Myślenie nieszablonowe, kreatywność i nieustanna walka z materią, jaką jest ciało naukowca, które zawodzi, ale jednak nadal działa i pozwala mu pracować - fascynujące.


Thomas Hertog aktualizuje KRÓTKĄ HISTORIĘ CZASU Hawkinga i robi to bardzo umiejętnie. Według mnie to jest lepsza książka i to nie tylko dlatego, że aktualizuje, ale też przez sposób w jaki tłumaczy CZAS. I właśnie - CZAS dla mnie jest wymiarem najbardziej zagadkowym, nadal dla ludzkości w pełni niepojętym. Niby wiemy, że można go "nagiąć", ale już sama wizja tej możliwości przyprawia o mdłości. Gdy dodamy do tego fenomen czarnej dziury i jej horyzontu zdarzeń tworzy się nam wizja iście z Interstellar'a. Jest się nad czym zastanawiać i o oczy dyskutować.


Faktycznie, nie jest to książka dla każdego i nie jest dla początkującego, ale jest świetna. pełna ciekawostek, zaskakujących faktów i poruszająca wyobraźnię. Jest to także historia pewnej przyjaźni, niezwykłej współpracy, która cały czas przynosi owoce.


O POCHODZENIU CZASU, to bardzo wartościowa książka, pięknie wydana, z kolorową wkładką i ilustracjami, oraz fotografiami. Jeśli ktoś lubi i kogoś ciekawią te tematy, to bardzo polecam, będziecie zadowoleni - solidna porcja wiedzy (aktualnej).

być może dawno temu czas nie istniał...
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π

14 komentarzy:

  1. Kurczę, no trzeba byłoby się zaktualizowac w tym temacie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobra książka właśnie pod względem aktualizacji, alei ogólnie, naprawdę sprawnie napisana

      Usuń
  2. Niedawno przyszła do mnie ta książka i na pewno w przyszłości do niej zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gracias por la reseña.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też bardzo lubię tego typu książki! Jestem zaskoczona, ile tam ilustracji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ilustracji nie jest aż tak dużo, ale te, które są, wystarczają

      Usuń
  5. Very intriguing! thanks for the review!

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka z pewnością ciekawa, ale obawiam się, że mój mozg oporny na nauki ścisłe, nie podoła😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może jednak kiedyś - polecam zacząć od czegoś lżejszego, np. BŁĘKITNĄ KROPKĘ, którą właśnie poznałam

      Usuń