POWIEDZ MI, KIM JESTEM - już tytuł sugeruje filozoficzną podróż, ale to wspaniała okładka polskiego wydania nie pozwala przejść obojętnie obok tej pozycji. Zaraz ostrzegam, nie sprawdzajcie wydań zagranicznych, bo ich okładki są okropnym, bezmyślnym spoilerem! Wydawnictwo Dwie Siostry, a dokładnie Ewa Stiasny zrobiła rzecz cudowną - projekt graficzny tej konkretnej książki, jak i nowej serii FILIGRANY! To jest prawdziwy skarb! Mam nadzieję zebrać całą kolekcję.
Wrócę jednak do POWIEDZ MI, KIM JESTEM. Książka ta odznacza się oryginalnym stylem. Paola Mastrocola pisze proste zdania, które są rozbrajająco dosłowne, przez co trafiają w samo sedno. Czytając tę opowieść czułam, jakbym była w głowie głównej "postaci", choć narracja jest prowadzona tradycyjnie, w trzeciej osobie. Jest to jednak tak sformułowane, że ma się wrażenie prywatności, kameralności, poufałości, jakby czytelnik był zaufanym powiernikiem bohaterów.
W tej niepozornej książeczce pisarka porusza bardzo ważne tematy. Po pierwsze temat tytułowy, czyli poszukiwanie odpowiedzi na prawdopodobnie najważniejsze pytanie - kim jesteś? Niby wiemy, co widzimy w lustrze, ale aby poznać tę osobę potrzebujemy czasem nawet całego życia.
Mastrocola w czuły, ale i dowcipny sposób prowadzi czytelników przez podróż w poszukiwanie szczęścia. Szczęście, to słowo klucz, to ten sens, za którym każdy biegnie. Mamy w tej szalonej i trochę dziwnej historii samotność, przyjaźń, zdradę, miłość. To książka dla dzieci? Tak, ale nie tylko. Z tą książką jest dokładnie tak, jak z MAŁYM KSIĘCIEM - im starszy jesteś, tym więcej dostrzegasz.
A wszystko zaczyna się od Bożego Narodzenia i pewnego wypadku, w którego konsekwencji COŚ się rodzi, a za mamę ma kapcia. To piękna opowieść, która trafnie pokazuje, jak świat potrafi nami manipulować, a my próbujemy ten zakłamany świat zadowolić... Ktoś nam mówi, kim jesteśmy - my w to wierzymy, ale czy naprawdę warto wierzyć innym? A może lepiej poszukać odpowiedzi w sobie?
Brawurowa, barwna historia, którą spokojnie można nazwać HISTORIĄ WIELKIEJ MIŁOŚCI. Jestem wzruszona i zachwycona tym, jak pisarka czule i niestandardowo podeszła do tematów, które nurtują ludzkość, odkąd ta zaczęła zadawać pytania.
Jednak wspaniała fabuła, to nie wszystko. Franco Matticchio stworzył genialne, zabawne i jednocześnie bardzo melancholijne ilustracje. W tej kresce jest wszystko, co cenię. Jest delikatność, pozorna łatwość w pociągnięciu i doskonały skrót, który dla prezentowanej treści jest tym, czy silnik dla samochodu.
Ogromnie polecam tę książkę. Jest zwyczajnie piękna! To mistrzowskie wejście w nową serię FILIGRANY od Wydawnictwo Diwie Siostry. Nie mogę się doczekać kolejnych tytułów!
kim jestem? czym jestem?
filigrany
Wydawnictwo Dwie Siostry
egzemplarz recenzencki
π
Tak, to jest bardzo ważne pytanie.
OdpowiedzUsuńa książka jest cudna
UsuńAleż zachęcasz. Jestem na tak!
OdpowiedzUsuńWARTO
UsuńA true treasure!
OdpowiedzUsuńLove the artwork, indeed!
OdpowiedzUsuńPiękna książka!
OdpowiedzUsuń