Nikogo nie zdziwi, gdy napiszę KRWAWO. Mam świadomość, że Martin nas już do tego braku sentymentów, do tej bezwzględności względem swoich bohaterów - przyzwyczaił... a mimo to ja nadal łapię się na zdziwieniu tym, że nie jestem w stanie przewidzieć, komu wbije nóż w plecy i z jakich powodów. Tzn. powód jest zazwyczaj jeden - władza.
OGIEŃ I KREW część II, to świetnie skrojona fantastyka, którą napisano kronikarsko, bo i to jest kronika. Czuć tę raportową solidność, tę dbałość i rzetelność w przedstawianiu faktów z tego wymyślonego świata, który zdaje się być prawdziwy, namacalny, niebezpiecznie bliski.
Jestem pod wielkim wrażeniem sprytu pisarza, jego wyczucia emocji czytelnika, jego wpływu na te emocje... można rzec, że wręcz nami manipuluje, ale on tylko opowiada.
Nim zaczęłam czytać OGIEŃ I KREW porównanie do Silmarillionu wydało mi się na wyrost - a nawet zdecydowanie na wyrost, ale teraz już tak nie uważam. Przede wszystkim zrozumiałam ów porównanie - mianowicie OGIEŃ I KREW jest dla świata Westeros tym, czym Silmarillion dla Śródziemia i rzeczywiście tak właśnie jest. Oba te dzieła wyjaśniają przeszłość, odkrywają korzenie własnego uniwersum. To fascynujące i zwyczajnie wspaniałe, ponieważ stwarza w czytelniku poczucie autentyczności, mocuje fikcyjny świat w ramach konkretnej - fikcyjnej - ale jednak rzeczywistości. Te książki nie są stylistycznie, językowo podobne, ale łączy je funkcja, bez której wypełnienia zawsze by czegoś tym światom brakowało.
Nadal ubolewam nad tym, że nie mam tych pozycji w twardej oprawie, ale także nadal podkreślam, że ta również jest ładna. Przede wszystkim posiada świetne ilustracje Doug'a Wheatley'a i te ilustracje pełnią rolę przewodniczki, która bierze nas za rękę i odsłania rąbek świata skrywanego za zasłoną wyobraźni.
dopala się historia RODU SMOKA
OGIEŃ I KREW
część II
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π
Ilustracje sa ważne. :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńTo dla mojego męża. On lubi tak krwawo.
OdpowiedzUsuńcieszę się :D
UsuńGracias por reseña Te deseo una feliz navidad para ti y tu familia. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńhttps://enamoradadelasletras.blogspot.com
gracias - feliz navidad :)
UsuńNie dla mnie, ale ilustracje ciekawe, a Silmarillion czytałam. Zdrowych, radosnych, spokojnych i pełnych ciepła Świąt! :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję - również życzę spokojnych, dobrych Świąt Bożego Narodzenia :) zdrowia
Usuń