Detektyw Mordecai Tremaine jest bardzo dobrze napisaną postacią, wyróżnia się i co najważniejsze, da się lubić. Już po MORDERSTWO MA MOTYW wiedziałam, że będzie mi miło wrócić do tego bohatera i nie myliłam się. MORDERSTWO NA ŚWIĘTA jest lepsze!
Nie wiem, czy to ten klimat Świąt, czy sama historia, czy może sposób narracji, te świetne, mądrze budujące atmosferę opisy - a może to wszystko razem sprawia, że ten kryminał dobrze się czyta. Francis Duncan, a właściwie William Underhill stworzył interesującą mieszankę charakterów, a pomysł, by trupem był Święty Mikołaj i to pod choinką - złoto. Mamy tu "czarny humor", naprawdę udany "czarny humor".
Trudno nie dać się wciągnąć w tę plątaninę zależności, powiązań, interesów - każdy mógł zabić... ale kto faktycznie to zrobił? Tego już trzeba się dowiedzieć czytając. Jeśli lubicie intrygi w stylu Christie, te ciasne przestrzenie, klaustrofobiczne relacje, to to jest idealna pozycja dla was - i oczywiście świetnie się czyta w okresie świątecznym... czyli teraz.
Chętnie poznałabym więcej przygód tego detektywa, może Wydawnictwo Zysk i S-ka jeszcze nas czymś obdaruje. Polecam sięgnięcie po tę książkę, dobrze przy niej spędziłam czas i czułam odprężenie i zainteresowanie fabułą. Nie jest to kryminał "zimny", raczej "ciepły", do poduszki, choć Mordecai często zaskakuje filozoficznymi przemyśleniami i swoją wrażliwą na miłość naturą.
Gdzie jest Mikołaj? Pod choinką!
Mordecai Tremaine
tom 2
Wydawnictwo Zysk i S-ka
π
Podoba mi się idea "kryminał do poduszki". :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że ten kryminał mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńspróbuj :) daj szansę :)
UsuńTo zdecydowanie moje klimaty, dopiero co czytałam "Świąteczne morderstwo" Ady Moncrieff
OdpowiedzUsuńjotka
O proszę :) też czytałam i podobała mi się
UsuńChyba chodzi mi ostatnio po głowie klimat takiej książki!
OdpowiedzUsuńwięc warto sięgnąć :)
UsuńCzytałam rok temu i bardzo mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na nowy rok!
Dziękuję :)
Usuńzdrowia :)
dziękuję za komentarze
OdpowiedzUsuń