Łączna liczba wyświetleń

sobota, 12 marca 2022

#recenzjePi "Aldobrando" Critone & Gipi


Szukacie wciągającego, angażującego, mądrego i wizualnie pięknego komiksu? To dobrze trafiliście, bo ALDOBRANDO właśnie taki jest. Ja długo zastanawiałam się, czy to będzie pozycja dla mnie, bo nie byłam przekonana, co do... powiedzmy... średniowiecznych realiów. Lecz była to wątpliwość nierozsądna, wynikająca raczej z mojego dystansu do wszelkich - kinowych - kostiumowych produkcji. Oto więc uroczyście obwieszczam, że ALDOBRANDO jest znakomity!



O czym? Można by było wiele pisać, począwszy od niesprawiedliwości społecznej, problemu z władzą, brudnej polityki, kończąc na oddaniu, honorze, wierności i miłości. Ten komiks ma wiele do powiedzenia, a mówi językiem zrozumiałym, jasnym dla każdego, kto po niego sięgnie.



To, co mnie najbardziej ujęło, to jego magicznie wciągająca cecha - od ALDOBRANDO nie można się oderwać. Tę historię poznaje się na raz, a po skończeniu pierwszego czytania człowiek wraca, by uważniej przyglądnąć się ilustracjom, które są przepiękne, precyzyjne, mają swój niepowtarzalny charakter i tworzą kolorem i kreską oryginalny klimat.



Warto zwrócić uwagę na wspomniany KOLOR. Wraz ze zmianą miejsca akcji, zmienia się i barwa, która zostaje idealnie dopasowana do emocjonalnego wydźwięku konkretnego segmentu. Ogromnie podoba mi się ta gra kolorem, bardzo sobie cenię tak sprawne i skuteczne oddziaływanie na emocje czytelnika.



ALDOBRANDO, to główny bohater, który nie wygląda na głównego bohatera, a raczej nie ma predyspozycji do bycia głównym bohaterem. W świecie, gdzie liczy się siła i pieniądze - on nie ma ani jednego, ani drugiego... i nie jest też zły... no i jest sierotą. Mimo to JEST GŁÓWNYM BOHATEREM i walczy o sprawiedliwość, choć przypominać to może, na początku, walkę z wiatrakami, a jego uczucie do pięknej królewny zakrawa na absurd. Lecz, czy aby na pewno to farsa i przegrana walka? Czy może czystość, prostota i naturalne, wrodzone poczucie sprawiedliwości ma szansę zwyciężyć?



Komiks ten jest świetny, doskonale wypełnia swoje zadanie. Cieszy i oko i duszę, jest także zabawny. Zdziwił mnie ten swobodny humor, który wyłania się ni stąd, ni zowąd i dlatego jest piekielnie skuteczny.



Śmiało mogę napisać, że jest to jeden z najbardziej angażujących komiksów jakie czytałam, ponadto jest wspaniale narysowany, wizualna piękność. Bardzo polecam tę pozycję każdemu, bo każdemu przyda się mądra lektura. ALDOBRANDO także idealnie nada się na prezent, więc jeśli szukacie czegoś dla swojej drugiej połówki, czegoś efektownego i czegoś, co zostanie docenione - to proszę bardzo, oto ALDOBRANDO i jego siła dobroci.

o dobro trzeba walczyć - samo się nie obroni
8/10
Wydawnictwo Kultura Gniewu
π

16 komentarzy:

  1. Nie jestem przekonana, czy to dla mnie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh, it does look like a great story of many things. Love that it's a comic book too!

    OdpowiedzUsuń
  3. Such a fantastic review. Very interesting premise. Great storytelling, I'm sure. And the art. How cool!

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że mocno zauroczyła cię ta publikacja. Fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same superlatywy, wiec na pewno przybliży niektórym historyczne realia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nawet nie chodzi o historyczne realia... to tworzy klimat ale cel jest, że się tak wyrażę SPOŁECZNY

      Usuń
  6. Rzadko kiedy czytam komiksy, ale ten wyjątkowo mnie zainteresował. I jest piękna kreska. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. Komiks wygląda świetnie i jest wartościowy w treści

      Usuń
  7. Parece un libro diferente. Lo tendré en cuenta. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaintrygował mnie ten komiks. Prędzej czy później spróbuję więc zapoznać się z nim bliżej :)

    OdpowiedzUsuń