#recenzjePi "CHŁOPIEC Z GÓR" Amélie Fléchais (ilustracje), Séverine Gauthier (scenariusz)

Ile słów wystarczy, by opisać życie? Okazuje się, że nie potrzeba powieści, że czasem wystarczy parę zdań, które rzuci się na wiatr. Ten wiatr poniesie słowa daleko, poniesie naszą historię, nasze marzenia i nasze rozczarowania. Ten wiatr opowie światu o nas... i ta opowieść będzie wieczna, nawet jeśli ludzie nie będą potrafili jej zrozumieć, nawet jeśli nie będą potrafili czytać... Lecz może, pewnego dnia, razem z wiatrem, tym samym, który wiał dla nas, przybędzie jakiś chłopiec i zacznie się wspinać na naszą górę i wtedy wszystko stanie się jasne. Nasza historia przetrwa i pomoże mu w dalszej wędrówce.

CHŁOPIEC Z GÓR, to pełna metafor, melodyjna opowieść o dziadku i wnuczku, który chce pomóc staruszkowi w jego ostatniej podróży. Sam jednak jest zbyt słaby i nie uniesie "gór" dziadka, więc wyrusza na poszukiwanie wiatru, najsilniejszego z silnych, by zawiał mocno i uniósł dziadkowe góry. Misja jest trudna i samotna, pełna niebezpieczeństw, chłodu i strachu... ale chłopiec jest zdeterminowany, ap o drodze spotyka pewne drzewo, trzy kamienie i koziorożca. Czy wyprawa się uda? Czy chłopiec pomoże dziadkowi?

Trudno jest pisać o tym komisie, bo stanowi spójną całość i warto poznawać go z czystą głową. Powinno wszystkim wystarczyć to, że jest PIĘKNY. Absolutnie piękny! Wzruszający, dla dużego i dla małego... mały zrozumie przygodę, duży zrozumie przesłanie. Ja jestem zachwycona i uważam, że jest to pozycja idealna na prezent. Jeśli chcecie kupić komuś coś, co przetrwa pokolenia, to proszę bardzo! CHŁOPIEC Z GÓR!

Scenariusz Severine Gauthier składa się tylko z niezbędnych słów. Nie ma tu niczego za mało, ani za dużo - jest w sam raz, idealnie. Opowieść ta jest kompletna, poetycka i delikatna. W zdaniach czytelnik odnajdzie nieprzemijalne prawdy, podane w baśniowy sposób. To lekcja życia, dojrzewania i radzenia sobie z żałobą, ze stratą.

Ilustracje Amélie Fléchais zapierają dech! Uwielbiam paletę kolorów, spokojną, stonowaną, przytulną. Świat, który wyłania się z jej obrazów jest hipnotyzujący, magiczny, wciąga nas w nastrój, wymusza skupienie i delikatnie owiewa twarz. Te ilustracje tańczą! A przesłanie... przesłanie, to złoto, skarb, bezcenna lekcja, która przyda się każdemu.

Ten komiks mówi nam o podróży, jaką jest nasze życie. Mówi o przemijaniu i o tym, co po nas zostanie. Mówi też o wadze przyjaźni i o tym, że warto mieć u boku kogoś, że wtedy wędrówka jest nie tylko łatwiejsza, ale i cenniejsza. Mówi też o tym, że nasza historia łączy się z historią naszych przodków, że trwa poprzez pamięć dzieci, że w tych dzieciach jest i koniec i początek.

CHŁOPIEC Z GÓR został fantastycznie wydany przez Kulturę Gniewu. Twarda okładka, cudowny papier, dbałość o kolor, o każdy szczegół. Cóż... to jest PIĘKNE i tyle w temacie. Komiks dla wszystkich! Ma w sobie coś z "Małego Księcia", ale jest mocniejszy emocjonalnie, bo dotyka relacji wnuczek - dziadek. Bardzo wartościowa opowieść.

Dziadku - znajdę dla Ciebie wiatr!

8/10

krótkie gatki

Wydawnictwo Kultura Gniewu

π