O "OGIEŃ I KREW" części I i II już pisałam, jednak teraz przychodzę z pięknymi wydaniami. Uważam, że wydania serialowe też są ładne, jednak te biją je na głowę.
Jeśli pałacie sentymentem i czytelniczą miłością do świata WESTROS, to raczej nie muszę was namawiać na te książki. Ja bardzo chciałam posiadać właśnie te wydania. Twarde okładki, cudowna, ogniska kolorystyka i oczywiście ilustracje w środku. Cóż, to się nie może nie podobać.
Grzbiety również prezentują się zniewalająco. Jest w tej graficznej odsłonie niesamowita konsekwencja i nasuwają mi się na myśl jakaś baśniowa opowieść - a to zawsze działa na korzyść, zwłaszcza gdy mówimy o świecie fantasy.
Co do fabuły, to bardzo mi się podobała lektura tych tomów. Świata przed GRĄ O TRON zrobił na mnie spore wrażenie, choć przyznaję, że kronikarski charakter dzieła nie każdemu przypadnie do gustu.
Podsumowując TE WYDANIA SĄ PIĘKNE, a dorobek Georgea R.R. Martina zawsze wart uwagi. Pisarz stworzył niezwykły świat, pozornie fantastyczny, ale tak niestety w swej brutalności i walce o władzę do bólu prawdziwy. Warto dać szansę tym opowieścią.
300 lat przed GRĄ O TRON
OGIEŃ I KREW
część I i II
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarze recenzenckie
π
To trochę jak "Silmarilion" w mojej opinii.
OdpowiedzUsuńGracias por la reseña.
OdpowiedzUsuńOkładki są świetne!
OdpowiedzUsuń