Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 4 listopada 2024

#recenzjePi "UTRACONA DROGA i INNE PISMA" J.R.R. Tolkien, Christopher Tolkien

HISTORIA ŚRÓDZIEMIA to najwspanialszy prezent jaki mogło Wydawnictwo Zysk i S-ka podarować czytelnikom, nie tylko fanom TOLKIENA, ale ogólnie WSZYSTKIM, ponieważ każdy może się łatwo przekonać, że świat, który stworzył ten piękny umysł jest nie tylko wspaniały, ale i potężny. Pisarz skonstruował szczegółowy, przemyślany, odrębny wymiar, do którego ja zawsze z radością, niecierpliwością i podziwem wkraczam. Nowe odsłony tej potęgi słowa sprawiają mi nieopisaną przyjemność i nieustannie zachwycam się metaforycznym wydźwiękiem każdego pojedynczego wyrazu.



TOM 5, czyli UTRACONA DROGA I INNE PISMA, to kolejny rozdział podróży wgłąb umysłu mistrza pióra. Jego absolutnie cudowny syn, który już nie może stać na straży twórczości ojca, Christopher Tolkien - wykonał tytaniczną pracę przy tym cyklu. Zebrał całą, domyślam się, że nie zawsze poukładaną - pracę J.R.R. TOKIEN'a - i stworzył HISTORIĘ ŚRÓDZIEMIA, która pokazuje skomplikowany, pracochłonny proces twórczy... ogrom wysiłku zaowocował wyjątkową spuścizną dla następnych pokoleń... pokoleń czytelników i pisarzy.




W tym konkretnym tomie odnajdziemy UPADEK NUMENORU i UTRACONĄ DROGĘ, VALINOR i ŚRÓDZIEMIE przed WŁADCĄ PIERŚCIENI oraz (moja ulubiona część) ETYMOLOGIE, czyli nieustający zachwyt nad słowem! Coś absolutnie wyjątkowego!



Oczywiście nie sposób tej książki przeczytać na jednym posiedzeniu. To raczej cykl, który podczytuje się fragmentami. Ja wybieram to, co aktualnie mnie zajmuje i poświęcam skrawek dnia na podziw dla niegasnącego talentu TOLKIENA i niezmierzonej pracowitości i rzetelności jego syna. TOM 5 został przetłumaczony 0 w moim odczuciu DOSKONALE - przez Ryszarda Derdzińskiego "Galadhorna", zaś wiersze przełożyła Katarzyna Staniewska "Elring". Wielkie brawa i podziękowania!




Cała seria wydana jest obłędnie! Nie mogę się napatrzeć na piękno okładek. Każda następna lepsza od poprzedniej, ale najlepszej nie sposób wyłonić - bo każda wspaniała. Michał Krawczyk, to niesamowicie utalentowany artysta i obraz na TOMIE 5 prezentuje się zjawiskowo! Ogromnie polecam każdemu wszystko, co tylko dotyczy TOLKIEN'a, a Zysk i S-ka, to gigant w wydawaniu dzieł tego pisarza!

słowo jest potężne
Historia Śródziemia
tom 5
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
 π

sobota, 2 listopada 2024

#recenzjePi "OLLE pies, który umiał mówić" Guus Kuijer (tekst), Thé Tjong-Khing (ilustracje)

W moje ręce trafiła kolejna książka z serii FILIGRANY od Wydawnictwa Dwie Siostry. OLLE PIES, KTÓRY UMIAŁ MÓWIĆ Guusa Kuijera, to filozoficzna nowela, która porusza w interesujący sposób bardzo dojrzałe tematy, ważne sprawy... ale nie uważam, że jest to opowieść dla dzieci - prędzej dla młodych dorosłych i dla dorosłych po prostu.


W tej krótkiej historii pisarz zawarł całe swe przywiązanie do psa OLLEgo i uczynił go przewodnikiem po życiu. Ten pies prowadził go przez problemy życia codziennego z prostotą, reagował na otaczający go świat naturalnie, kochał instynktownie i był mądry w tej swojej czteronożnej filozofii... ach! I OLLE oczywiście potrafił mówić.


Mamy tu do czynienia ze wspomnieniem o kudłatym przyjacielu. To podróż sentymentalna i próba wytłumaczenia sobie świata oczami psa... ale tak naprawdę, są to oczy człowieka, który z psem spędził trzynaście lat - a to szmat czasu. KUIJER pisze z prostotą, ale też i z pewną ostrością, która dla dorosłego jest odświeżająca, ale dla dziecka raczej nieodpowiednia. Oczywiście każdy rodzic sam oceni, lecz polecam przed podarowaniem małemu czytelnikowi tej historii - OLLEgo przeczytać i wtedy zdecydować... lub czytać książkę wspólnie.


W środku znajdziemy także naprawdę ładne ilustracje, bardzo proste, ale przez to czytelne i przypominające stare publikacje. Ich autorem jest The Tjong-Khing i uważam, że doskonale pasują do klimatu opowieści Kuijera.


Ta seria FILIGRANY jest ślicznie wydawana. Poręczny. niewielki rozmiar, z pięknym grzbietem i zawsze filozoficznym wydźwiękiem. Powtórzę, że te książeczki są bardziej dla dorosłych - zwłaszcza ta o OLLEim. Znam jeszcze POWIEDZ MI, KIM JESTEM Paoli Mastrocolii - tę akurat uwielbiam całym serduchem i polecam każdemu!

ten pies mówi
seria filigrany
Wydawnictwo Dwie Siostry
egzemplarz recenzencki
 π

piątek, 1 listopada 2024

#recenzjePi "MISJA" Adrian Madej

MISJA Adriana Madeja, to komiks przekorny, w którym walka ze złem nie jest "typowa" a raczej "zdziwaczała" i "na opak". Po prawdzie cała ta opowieść jest "na opak" i zdaje się, że w tym jej - moc... bo słowo "urok" raczej tu nie pasuje.


Trzech krasnoludów wyrusza na tytułową MISJĘ, która jest WALKĄ ZE ZŁEM... tylko, że tu nic nie jest takie, jakie się wydaje. Adrian Madej wyraźnie czerpał ze znanych i uwielbianych fantastycznych motywów. Ja dostrzegam tu i Władcę Pierścieni i piękne baśnie i rycerskie ideały - tylko że... to wszystko nie tak.



Czytając ten komiks miałam wrażenie, jakbym przebywała w GABINECIE LUSTER w LUNAPARKU, tylko że zamiast zniekształconej mnie widziałam zniekształcony świat znanej fantastyki i było to ciekawe doświadczenie, które pokazało, że to co zostało wymyślone raz, można wymyślać po wielokroć na sposoby, o których jeszcze się nam nie śniło.


Przechodząc do dialogów, to są uderzająco konkretne, skręcają w rejony rubaszności, są brutalnie komiczne i momentami zaskakują interpretacją opisywanego świata. Podoba mi się ich naturalność i to, jak dobrze kreują, pokazują charaktery bohaterów.


Na szczególną uwagę zasługuje warstwa artystyczna MISJI. Komiks jest czarno-biały a ilustracje kojarzą mi się z mrocznymi obrazami w szkicowniku kogoś z niesamowitymi wizjami. Został elegancko wydany przez Kulturę Gniewu i jest pięknym hołdem dla artysty, którego już z nami nie ma. Może nie jest to komiks dla wszystkich, ale jest to na pewno komiks interesujący, oryginalny i niebanalny.

z MISJĄ na potwora
Wydawnictwo Kultura Gniewu
egzemplarz recenzencki
 π