Takie to przykre, że już koniec, że to ostatni (jak do tej pory) tom ENOLI HOLMES. Nancy Springer zamknęła tę opowieść w sposób bardzo przekonywujący i pozostawiający czytelnika jednocześnie z satysfakcją, jak i z żalem. Ci, który przywiązali się do bohaterki - a są to zapewne wszyscy, którzy dotrwali do tomu 6 - będą czuli w sercu smutek, bo coś dobrego się skończyło... ale może jednak autorka powróci do nas z kolejną częścią? Nie wiem, ale bardzo bym chciała, bo już tęsknię za ENOLĄ.
SPRAWA TAJEMNICZEGO ZNIKNIĘCIA KSIĘŻNEJ, jak zawsze dzieli się na kwestie zawodowe (kryminalne) i kwestie prywatne (rodzinne) - choć w tym wypadku... mamy wielkie połączenie. Pisarka zgrabnie buduje mosty między tym tomem, a poprzednimi i wszystko spaja z łagodną precyzją.
W tym tomie jest dużo emocji. Możliwe, że wynika to z wiedzy iż czytamy koniec, finisz i z napięciem czekamy, jak to będzie, ale jest też tak, że w tomie 6 warstwa prywatna nieco przerosła warstwę kryminalną - co mi wcale nie przeszkadzało... ba! ja chyba nawet tego oczekiwałam po ostatnim tomie.
Relacja Enola - Sherlock, to skomplikowana gra, która pozostawia rany po jednej i po drugiej stronie. Tu nie ma zwycięzców i przegranych - tu jest rodzina. ENOLA pragnie akceptacji, pragnie być doceniona i zauważona, nie jako kobieta (czyli gorszy gatunek w tamtych czasach), ale jako osoba, jako świetny detektyw, jako błyskotliwy, równy braciom - umysł.
Lubię tę serię właśnie ze względu na ten stopień zaangażowania ENOLI w życie rodzinne, mimo tego, że przecież od tej rodziny musi uciekać. Ona nie porzuca swoich korzeni, lecz pragnie zmienić myślenie swoich bliskich. To mądra postawa, która pokazuje, że piękny umysł, genialny umysł - nie musi być pozbawiony ludzkich uczuć.
Książki są przepięknie wydane - WYGLĄDAJĄ OBŁĘDNIE! Cudowna grafika i kolorystyka! Bardzo podoba mi się szata tej serii, a nie jest to przecież bez znaczenia - ludzie (czytelnicy) lubią ładne okładki. Polecam wam tę serię i mam nadzieję, że może jeszcze ukaże się kolejna odsłona przygód ENOLI. Ja pewnie kiedyś wrócę do tych opowieści, bo dały mi dużo czytelniczej radości.
ENOLA do końca w formie
8/10
tom 6
ENOLA HOLMES
Wydawnictwo Poradnia K
π
Ja już jestem po lekturze wszystkich 6 tomów i bardzo miło wspominam całą serię. I już tęsknię za Enolą! Ale podobno ma wyjść kolejna seria? A przynajmniej taką plotkę słyszałam, nie wiem, czy potwierdzona. :)
OdpowiedzUsuńja właśnie też coś takiego słyszałam i mnie to baaardzo cieszy :D
UsuńOh, such a great character for many to fall in love with. Thanks so much for your beautiful review!
OdpowiedzUsuńThx ❤🌸🌼🌹
UsuńSo great to read your review. I can see this character is close to your heart! You don't find many authors who can do this for their readers these days.
OdpowiedzUsuń❤👍
UsuńPrzebiorę się za nią jak będzie nastepna okazja ;p
OdpowiedzUsuń👍💪💪💪
UsuńMoże się skuszę w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńNie dziwię się, że ostatni tom naszpikowany jest emocjami.
OdpowiedzUsuń❤
UsuńMoże w końcu wezmę się za ten cykl :)
OdpowiedzUsuńSuper :-)
UsuńGracias por la reseña. Tengo pendiente esa saga. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuń