Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 16 marca 2020

#recenzjePi "Różdżka z Fershey" Marcin Hybel


Przydałaby się nam teraz taka różdżka, aby to wszystko się uspokoiło…
Marcin Hybel zabiera czytelnika w niezwykłą, magiczną podróż, pełną nagłych zwrotów akcji, ciekawych bohaterów i magii - oczywiście. Jestem zaskoczona, że aż tak mi się ta książka podobała. Najlepsze w niej nie są wcale czary, ale poczucie humoru. Autor sprawił, że co jakiś czas parskałam śmiechem, a w obecnej sytuacji ceni się to jeszcze bardziej. „Różdżka z Fershey” pełna jest gagów, humoru sytuacyjnego, takiego na wzór „Flipa i Flapa”. Zostałam tym śmiechem zauroczona i zarażona… zakażona!
Główny bohater, a właściwie jeden z głównych bohaterów – czarodziej Magnus - tworzy tytułową różdżkę i sprowadza na siebie i innych wiele kłopotów. Jest ciamajdą i zdecydowanie nie panuje nad językiem, a zdanie „Uważaj, czego sobie życzysz” nabiera w jego kontekście wagi ogromnej… przeogromnej.
Znajdziecie tu podróże w czasie, psy z tytułem profesora medycyny, przerażająco dobrze zachowaną ciotkę, wymarłe gatunki i magiczne gatunki, śmierdzące elfy i krasnoludy, a nawet smoki… w ciekawym kontekście.


Nie ukrywam, miałam spore obawy sięgając po tę lekturę. Bałam się, że autor będzie chciał „podrobić” Pottera, że dostanę zgraną płytę, nieoryginalną fabułę… to było zupełnie niepotrzebne. Marcin Hybel stworzył coś świeżego i kompletnie innego od znanego wszystkim Harrego. Tak jak już wspomniałam, największą zaletą tej historii jest humor. Powinniśmy to docenić tym bardziej, że rozśmieszyć człowieka jest o wiele trudniej, niż go zasmucić. Może przyczepiłabym się jedynie do miejsca akcji – Anglii. Trochę szkoda, że jednak pisarz nie zdecydował się na Polskę, nasze ojczyste podwórko… ale trochę go też rozumiem. Myślał pewnie o możliwych tłumaczeniach i o tym, że Anglia się lepiej sprzeda i brzmi tak bardziej… magicznie. Lecz mimo wszystko – szkoda.
Bardzo się cieszę, że sięgnęłam po „Różdżkę z Fershey”, że dałam się zaczarować, przenieść do innego świata, świata bez koronawirusa i całego tego szaleństwa. Świata z poczuciem humoru i dystansem. Chociaż nie jestem już przecież młodzieżą, to wciągnęłam się w lekturę niesamowicie! Czytałam to z wielką przyjemnością.


Muszę też wspomnieć o miłym akcencie ilustratorskim. Uważam, że każda książka powinna mieć chociaż parę ilustracji! To taka ozdoba! Taka przyjemność! Wtedy z marszu dana pozycja zyskuje w oczach, bo dlaczego tylko dzieci mają dostawać takie prezenty? W „Różdżce z Fershey” może tych obrazów nie ma dużo, ale wystarczająco, by kartki zyskały życie i urok (autorką ilustracji jest Kasia Cerazy).
Gorąco was namawiam do lektury. To przesympatyczny tytuł, warty odkrycia… a koniec tej książki miło zaskakuje.  


7/10 bardzo dobra historia o pewnym czarodzieju, który nie wiedział, czego sobie życzyć


Wydawnictwo Zysk i S-ka


 π 



48 komentarzy:

  1. Nie uwierzysz, ale wczoraj pomyślałam o zaczarowanym ołówku, różdżka tez może być!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak... oj tak... tylko gdzie ją znaleźć?

      Usuń
    2. chyba tylko w książce... ale i to dobrze i to wspaniale!

      Usuń
  2. Ja uwielbiam, jak w ksiażce jest poczucie humoru, a i czasami się opluje kartę ze śmiechu! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ciekawości bym do niej zajrzała :)

    PS Co się dzieje, że nie może Pani komentować? Nie potrzeba logowania - posiadania konta na wordpressie - wystarczy uzupełnić pole do komentowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super :)


      żadna ze mnie "Pani" :D i niestety, możliwe, że to wynika z mojej przestarzałej przeglądarki... nie wiem... ale owszem, mogę wypełnić pole, ale nie mogę opublikować :( będę jeszcze próbować ogarnąć temat ;)

      Usuń
    2. naprawdę bardzo się cieszę, że "Z naszej przyrody" tak samo jak ja pokochałaś :)

      Usuń
    3. Jak to nie można opublikować? Wyświetla się jakiś komunikat? Może zrzur z ekranu? :) Chciałabym pomóc :)

      O tak... bardzo - teraz zacieram łapki na "Las i jego mieszkańcy" :)

      Usuń
    4. Ja podczytuję właśnie i recka pojawi się na blogu oczywiście! Równie piękne co "Z naszej przyrody" :)

      Jakoś poradzę sobie, zobaczę sama ;) dziękuję

      Usuń
    5. Ja już nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać :)

      Jakby co to proszę daj znać :)
      W tym polu nie trzeba nawet wpisywać adresu e-mail (nie jest to obowiązkowe) - wystarczy nick i miło kiedy jest adres bloga :) Mozna też połącyzć z kontem google ale nie wiem czy to zawsze działa :)

      Usuń
    6. już to mam ;) głupol ze mnie ;)

      Usuń
    7. Jaką ocenę wystawiłabyś książce? :)

      Usuń
    8. napisałam w rec 7/10 więc taką

      Usuń
    9. Kurdę przeoczyłam.. albo ślepa jestem albo przeglądarka mi świruje :(

      Usuń
    10. nic nie szkodzi :) zdarza się, a to nie grzech przecież :)

      Usuń
    11. ale za co kochana? nie ma za co!

      Usuń
  4. Uuu wygląda nieźle ;) podobają mi się te zdjęcia ;) . . Też bym się posmiala ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Magicznie i z humorem? Bardzo więc możliwe, że i mnie spodobałaby się ta książka. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W obecnej sytuacji takie przeniesienie się do innego świata jest jak najbardziej wskazane.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak, zawsze trzeba uważac na to, co sobie człowiek zażyczy...

    OdpowiedzUsuń
  8. To dobrze, że to coś innego niż Potter, bo kilka razy zaczynałam czytać tą książkę i nie mogłam pokonać pierwszego rozdziału :) Bardzo lubię takie książki, które wzbudzają prawdziwe emocje czy to śmiech, czy strach czy coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, no ja Pottera lubię bardzo, ale i jak widać Magnus przypadł mi do gustu.... polecam - daj szansę ;)

      Usuń
  9. O! Coś takiego lekkiego, odrywającego od aktualnej, przerażającej rzeczywistości teraz mi potrzeba! Faktycznie, szkoda tylko że autor nie ulokował fabuły w Polsce...

    OdpowiedzUsuń
  10. Z miłą chęcią przeczytam :) Lubię takie książki!

    OdpowiedzUsuń
  11. to może być fajne na odmóżdżenie się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to raczej złe słowo - na zrelaksowanie się bardziej tu pasuje

      Usuń
  12. Uwieeelbiam takie książki! Zaraz wyszukam czy jest na Legimi. Zgadzam się, ze teraz jeszcze bardziej potrzebujemy podobnych lektur, więc jeśli znajdę, przeczytam tym chętniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że Ci się spodoba - naprawdę uroczy humor

      Usuń
  13. Zaintrygowała mnie ta książka. Coś czuję, że może mi się spodobać. Zapisuję tytuł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też uważam, że akcja mogła by dziać się w Polsce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale jest fajnie tak czy siak ;) właściwie miejsce akcji nie ma żadnego znaczenia dla fabuły

      Usuń
  15. Ja także bardzo cenię sobie ilustracje w książkach. Zawsze dodają smaczku. Tę chciałabym poznać.

    OdpowiedzUsuń
  16. To taka naturalna magia.
    Poczucie humoru świadczy o wysokim poziomie inteligencji
    Interesującą recenzja...♥️😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie - a tak bardzo teraz nam jest potrzebne ;)

      Usuń
  17. Dziś zaczelam czytac. Poczatek obiecujacy.

    OdpowiedzUsuń