Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 14 lutego 2022

#recenzjePi "Wciąż o tobie śnię" Fannie Flagg


Fannie Flagg jest taką moją ucieczką przed złym świtem hihi. Oczywiście nie dosłownie, ale jednak, gdy jest mi źle, to Fannie daje radę. Ma lekki, miły styl, jakby taka mgiełka słodkiej nadziei otulała moje serduszko. Taka to jest ta Fannie.


WCIĄŻ O TOBIE ŚNIĘ, to może nie jest idealna książka, z pewnością nie jest arcydziełem, literacką perłą, ale ona nie musi taka być - ona ma być ciepła i taka jest. Ja po raz pierwszy poznałam tę autorkę w książce NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY WRESZCIE PÓJDĘ DO NIEBA... i mnie oczarowała. Potem były SMAŻONE ZIELONE POMIDORY, które podobały mi się, następna była kontynuacja SMAŻONYCH... w moim odczuciu nieudana, a teraz WCIĄŻ O TOBIE ŚNIĘ.



Jeśli szukacie pokrzepiającej opowieści, która pozwala na nowo uwierzyć w ludzi - to powinniście sięgnąć to tę pozycję... tę, lub każdą inną FLAGG... może z wyjątkiem kontynuacji SMAŻONYCH... bo to było naprawdę średnie.



Mamy tu troszkę naiwnych wyborów, szczyptę nierealnych zachowań i może kropelkę sentymentalizmu... lecz, to wciąga i leczy smutek. Nie wiem, czy na długo, ale na pewno na chwilę - a czasem chwila bywa wszystkim, co mamy.



Miła książka, z perypetiami głównej bohaterki, nieco zagubionej, trochę zdołowanej, myślącej o przegranej... jednak życie póki się toczy, jest szansą na zwycięstwo. Pokrzepiająca! TAK! I czuję się nieco lepiej po lekturze... nawet jeśli to nie było wybitne.

FLAGG znów w akcji
6/10
Wydawnictwo Literackie
π


12 komentarzy:

  1. Myślę, że takie książki, są potrzebne. I ja z chęcią bym przeczytała. Muszę jej sobie poszukać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tą autorkę! Myślę, że kiedyś w końcu przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczość tej autorki wciąż przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęcająco piszesz o tej książce. Nie mówię jej nie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gracias por la reseña. Lo tendré en cuenta. Te mando un beso y te deseo un feliz día del amor y la amistad.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja autorka, nie znam tej książki, mus poszukać!

    OdpowiedzUsuń