Łączna liczba wyświetleń

środa, 24 listopada 2021

#recenzjePi "BRUD cuchnąca historia higieny" Piotr Socha (ilustracje), Monika Utnik-Strugała (tekst)


Cóż... smrodek to się za nami ciągnie... i o tym smrodku Monika Utnik-Strugała "trochę" napisała, a Piotr Socha zilustrował spektakularnie. "BRUD cuchnąca historia higieny", to książka fenomenalnie wydana i temat "mycia się" wyczerpująca. Nie spodziewałam się, że ta pozycja aż tak królewsko będzie się prezentowała! I uwaga - nie śmierdzi, tylko pachnie, tak jak tylko pięknie pachnąć książki potrafią.


Na samym początku zaznaczę, że jest to lektura dla absolutnie każdego, tzn. od powiedzmy takich większych dzieci do 150 latków. Dowiadujemy się tu takich perełek, że nos nie ogarnia. Każda strona, to nowe odkrycie iście toaletowe. Można się i pośmiać i... zapłakać, ale przede wszystkim docenić czasy, w których żyjemy.




To, co robi NIESAMOWITE wrażenie, to ILUSTRACJE Piotra Sochy. Wykonał kawał wielkiej roboty, bo mam tę pewność, że nad swoimi pracami spędził dłuuuuuuugie godziny. Są pełne szczegółów, kolorów, poczucia humoru, sprytnej refleksji, błyskotliwej konkluzji i jest ich OGROMNA ILOŚĆ. Tak! Ilustracji mamy tu bardzo, bardzo, bardzo dużo. Do tego dodajmy pokaźny format, który eksponuje każdy detal, drobiazg... nawet ten najbardziej smrodliwy. Tu nie można się do niczego przyczepić, to jest po prostu świetnie zrobione.




Monika Utnik-Strugała zaś zwięźle, jasno i zrozumiale opisała ludzkości trudności z utrzymaniem czystości. Bardzo dobrze się to czyta, a podczas lektury trzeba przecierać oczy w zdumieniu. O wielu rzeczach wiedziałam, bo temat higieny jest mocno wałkowany, a i ja lubię sięgać po książki z ciekawostkami historycznymi, ale przyznaję, że w tej książce można się taplać w brudzie tak, jak w żadnej innej. Skarbnica wiedzy o smutnych higieny początkach.




Wiecie, że królowie mieli specjalnych służących od stolca? A wiecie, że o tę posadę się bito? Może słyszeliście o perukach z wszami i myszami? Albo o robieniu kupy za wersalowymi zasłonami... a tak ogólnie, to gdzie popadnie? Jak was jeszcze mam przekonać, że warto? Może argumentem nie do odparcia "Tam gdzie śmierdzą wszyscy, nie czuć nikogo" (Bernard z Clairvaux).



Znajdziecie tu problemy z higieną od neandertalczyków poczynając, a kończąc na kosmitach. Zajrzycie do Egiptu, który naprawdę był wzorem czystości, wejdziecie do Gangesu (nie polecam), przebrniecie przez londyński ściek i nowojorskie ulice... w których zapewne ugrzęźniecie w końskim łajnie i jeśli będziecie mieć trochę szczęścia (jak nasz król Władysław Jagiełło) zostaniecie oblani wiadrem z nieczystościami. ZACHĘCAM!



"BRUD cuchnąca historia higieny", to (jak już wspomniałam) rewelacyjnie wydana książka. Wielki format, który pozwala zachwycić się w pełni ilustracjami Piotra Sochy. Świetny papier, na którym kolory wręcz tańczą toaletowego walca. Solidna, pełna niespodzianek treść. Całość prezentuje się zjawiskowo i genialnie nadaje się na prezent - ale dla kogoś, kto nie jest pełen odniesień (bo jeszcze pomyśli, że sugerujecie iż powinien się umyć... choć niektórym taka sugestia by dobrze zrobiła... bo wiecie, że nadal zadziwiająco wiele osób nie myje rąk po wyjściu z toalety?!).



Całkiem POWAŻNIE - POLECAM! Wydawnictwo Dwie Siostry wypuściło na rynek świetnie napisaną i zilustrowaną pozycję popularnonaukową dla każdego i rzeczywiście... to tej lekturze człowiek zaczyna kochać swoją łazienkę bardziej, mocniej, czulej.

ogień w pupci
8/10
Wydawnictwo Dwie Siostry
π


22 komentarze:

  1. Fajnie, że to taka uniwersalna lektura.

    OdpowiedzUsuń
  2. Such amazing art work! This review made me smile. Thanks so much for the review. Yes, definitely a keeper you might just have to leave in the bathroom..NOT.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wonderful! I really love the artwork, too!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brilliant review! Happy Thanksgiving!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo wszystko fajny temat, zwiedziłam kiedyś Muzeum mydła i historii brudu, ciekawie było.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka zwróciła moją uwagę już jakiś czas temu i myślę, że sprawię ją któremuś dziecku w rodzinie.

    OdpowiedzUsuń
  7. To bardzo ciekawa książeczka i myślę, że najprawdopodobniej kupię ją kiedyś bratankowi męża. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka przykuwa uwagę :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. O, tę książkę z ogromną ciekawością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń