Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 25 grudnia 2023

#recenzjePi "POŚWIĄTECZNE MORDERSTWO" Rupert Latimer

Życzyłabym sobie więcej takich kryminałów! POŚWIĄTECZNE MORDERSTWO, to jeden z najbardziej "uroczych" kryminałów, jakie czytałam. Jest przepełniony specyficzny angielskim humorem, za którym przepadam, ale nie jest pozbawiony powagi dla spraw ważnych. W tym przypadku sprawą najważniejszą zdaje się być tło tej opowieści - czyli tocząca się wojna. Jednak Rupert Latimer zamyka nas na angielskiej wsi, wśród bogatej śmietanki towarzyskiej, która choć o wojnie pamięta, to toczy swoją własną wojenkę o spodek.


Ten kryminał prowadzony jest w zaskakujący sposób, bardzo oryginalny. Czytelnik analizuje rozrzucone wskazówki razem ze śledczym i członkami rodziny, która powinna zająć się świątecznym nastrojem, a nie przygotowaniami do pogrzebu biednego wujka Williego.


Dialogi są zniewalające. Uwielbiam lekkość i sarkazm, którymi to posługują się nieustannie bohaterowie. Każda postać ma coś do powiedzenia, ma coś do zrobienia, jest wyrazista i nie do pomylenia. Teraz już takich książek się nie pisze... teraz wszystko musi być zohydzone, perwersyjne, lub po prostu szare i nijakie, a rozwiązanie nie tyle szokujące i zaskakujące - co wyrachowane i ostatecznie, po przeczytaniu kilku takich książek - nudne. POŚWIĄTECZNE MORDERSTWO nawet w samym tytule żartuje, lecz ów żart wychodzi dopiero na samym końcu. Dla mnie była to czyta przyjemność i wspaniała rozrywka. Jeśli mam polecić jakiś kryminał, idealny na Święta, z uroczą atmosferą i bardzo ciekawym morderstwem - to ta pozycja będzie idealna!


Czytelnik dostaje świetny styl, nieśpieszną akcję, masę porozrzucanych tropów, ciekawe rodzinne relacje i oczywiście angielską atmosferę z niezrównanym humorem. Ja jestem na tak! Bardzo na tak!

gdzie Mikołaj?
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
 π

4 komentarze:

  1. W tym roku przeczytałam tyle opowieści o tym jak ludziom było źle podczas wigilii, albo ja z niej uciekali (to ja), albo jak zaciskali zęby i wytrzymywali, że jak zobaczyłam tytuł ksiązki, to od razu pomyslałam, że to reportaże ;p ;p ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta angielska atmosfera mnie zachęca i to bardzo mocno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gracias por la reseña. Feliz navidad para ti y tu familia. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi naprawdę super. Muszę sobie zapisać tytuł! Bardzo lubię angielskie klimaty kryminalne. :)

    OdpowiedzUsuń