Łączna liczba wyświetleń

sobota, 27 kwietnia 2024

#recenzjePi "ATLAS ŚRÓDZIEMIA" Karen Wynn Fonstad

Są takie sytuacje, gdy czytelnik piszczy z radości... są takie sytuacje... i to jest taka sytuacja. ATLAS ŚRÓDZIEMIA Karen Wynn Fonstad, to prawdziwa gratka dla fanów tolkienowskiego uniwersum. To nie jest jakiś tam dodatek do twórczości mistrza - to jest fenomenalna mapa jego fantastycznego świata. Dzięki tej pozycji czuje się ŚRÓDZIEMIE, chodzi się po nim, zwiedza się go, planuje się podróże, ogląda się góry, lasy i wchodzi się do nory hobbitów.


Fonstad pokazała swój kartograficzny kunszt. Dostajemy dokładne, przemyślane, zgodne z wizją Tolkiena mapy, od których trudno się oderwać. Pełne szczegółów, uzupełnione doskonałym opisem, bezcenne świadectwo tolkienowskiego geniuszu. Ja zaraz pobiegłam do DOMU TOMA BOMBADILA, bohatera chyba najmniej lubianego (nie wiem dlaczego) bo dla mnie najbardziej tajemniczego. Oczarowana - to takie mało ciekawe słowo... ale obecnie nie przychodzi mi inne go głowy... więc jestem oczarowana tym ATLASEM.



Autorka podzieliła ATLAS ŚRODZIEMIA na części, zgodne z chronologią zdarzeń. Mamy więc PIERWSZĄ ERĘ, DRUGĄ ERĘ, TRZECIĄ ERĘ, MAPY REGIONÓW, HOBBITA, WŁADCĘ PIERŚCIENI oraz MAPY TEMATYCZNE (a w nich takie perełki, jak UKSZTAŁTOWANIE TERENU, KLIMAT, ZALUDNIENIE, ROŚLINNOŚĆ...). Mamy także plany i opisy zamków, budynków i wiele wiele innych cudownych skarbów ŚRÓDZIEMIA.




ATLAS został spektakularnie wydany. Zysk i S-ka wykonało fenomenalną pracę przy tej książce. Pokazali, że są specjalistami do wydawania TOLKIENA. Ufam im pod tym względem bezgranicznie. Piękny, albumowy papier, duży format, cudowna, wspaniała twarda oprawa z klimatyczną, piękną ilustracją Macieja Łaszkiewicza! To musi się podobać!




Teraz jestem gotowa na przygodę. Teraz wiem, gdzie iść, jakie miejsca omijać, do jakich zaglądać. Mogę spakować plecach i ruszać w drogę. Mapy spakowane, plan wędrówki zrobiony... jeszcze kompana muszę dorwać jakiegoś, albo poczekam, aż kogoś spotkam... może Pod Rozbrykanym Kucykiem? A może już w Bag End ktoś się znajdzie? Zobaczymy!


Jeśli kochacie świat Tolkiena, to musicie mieć tę książkę. Da ona wam wiele radości i rozbudzi wyobraźnię. Usystematyzuje wiedzę, umiejscowi fakty, pozwoli zapuścić korzenie w ŚRÓDZIEMIU. Ogromnie się cieszę z ATLASU i myślę, że już dawno nie miałam takiej radochy! Dziękuję Zysk i S-ka!

wędrując z mapą w dłoni
Wydawnictwo Zysk i S-ka
egzemplarz recenzencki
π

5 komentarzy:

  1. Dla fanów uniwersum Tolkiena to na pewno nie lada gratka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla miłośników twórczości Tolkiena ta publikacja to na pewno coś po co warto sięgnąć. Ja jednak za Tolkienem nie przepadam, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Parece un libro genial. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń